1 kwietnia 2012, 17:44
Wczoraj właśnie za sprawą pogody odpuściłam sobie bieganie. Dzisiaj jest podobnie (strasznie wieje). Szkoda mi tylko kolejnego straconego dnia, źle się czuję nie ćwicząc już drugi dzień. Przemóc się i iść pobiegać? Jak to jest u Was, biegacie bez względu na niedogodności ze strony pogody?
- Dołączył: 2011-09-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1259
1 kwietnia 2012, 17:45
jak tak wieje to sobie odpuszczam bieganie
1 kwietnia 2012, 17:48
Ostatnio biegałam nawet w deszcz i nic mi się nie stało. Po prostu ubierz się ciepło, coś na głowę, szyja zakryta i do boju ;)
1 kwietnia 2012, 17:48
Mnie wiatr nie przeszkadzał w bieganiu, deszcz też. Jedynie zbyt niska temperatura zimą.
Jak się dobrze ubierzesz nic Ci nie będzie.
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto:
- Liczba postów: 72
1 kwietnia 2012, 17:48
Ja biegam jak wieje i jak nie wieje, dla mnie to nie jest coś co mnie demotywuje ;p Biegnąc pod wiatr trzeba trochę więcej energii użyć - tak to sobie tłumaczę ;p Ja niestety dziś znowu nie pójdę bo przez te zmiany pogodowe boli mnie kolano ... ehhh ;/
1 kwietnia 2012, 17:48
Nie odpuszczam. Wata w uszy, opaska i kaptur jak wieje. A snieg i deszcz to tez pikus.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
1 kwietnia 2012, 17:53
dla mnie wiatr i deszcz to nie sa warunki pogodowe do biegania, nie jestem jakas desperatka, jak nie pojde raz biegac nic sie nie stanie.
Tez planowalam dzis do biegania wrocic aczkolwiek tak jak napisalam - dla mnie to sa najgorsze warunki pogodowe, juz wole snieg... Przeczekam to, dzis i tak jest u mnie mniejszy wiatr niz wczoraj, moze jutro bedzie dalo sie wyjsc bez urwania glowy :))
- Dołączył: 2012-03-23
- Miasto:
- Liczba postów: 1446
1 kwietnia 2012, 17:54
U mnie pada deszcz. Wieje jest zimno.
Przed chwilą wróciłam z biegów ;)
- Dołączył: 2012-01-29
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 715
1 kwietnia 2012, 18:03
Ja też właśnie wróciłam z biegania, wiało ale jakoś mi to nie przeszkadzało ubrałam golfik, bluzę, szalik i kurtkę, słuchawki w uszy i biegiem z psiakiem, a przedwczoraj biegałam w deszczu i żyję:) trzeba tylko się odpowiednio ubrać jeśli się chce to pogoda nie zniechęci:):):)
1 kwietnia 2012, 18:15
Kiedyś biegałam z koleżanką jak wariatki w okropną ulewę, po błocie. Ale to my ; )
