- Dołączył: 2009-06-21
- Miasto: Zawiercie
- Liczba postów: 18
27 marca 2012, 21:29
Witam!
Mam ambitny plan aby zacząć biegać! tylko nie wiem jak, nie wiem czy dam rade itp! Na pewno muszę jakies buty kupć...nic drogiego, tak aby tylko zaczżć biegać, znalazłam już plan marszu przeplatany biegiem. Teraz moje pytanie odnośnie jedzenia! pracuje do 16, po pracy czeka na mnie w domu obiad...bywa bardziej lub mniej obfity. Jeśc go i iść biegać? odczekac jakiś czas? Jaki? Nie dam rady go nie jeść bo po przyjściu z pracy zawsze jestem głodna, no chyba ze wezmę o ta jedną kromkę wiecej...zjem wtedy mniejszy obiad i dopiero biegac?Co z tym obiadem i kiedy po nim biegac??
Za poradę będę wdzięczna.
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
27 marca 2012, 21:32
jeść obiad i odczekac z pół godzinki, a po bieganiu jakieś węglowodany, białka czyli np serek biały z łyżką miodu albo płatkami
- Dołączył: 2012-03-23
- Miasto:
- Liczba postów: 1446
27 marca 2012, 21:33
27 marca 2012, 21:33
Ja biegam już od dosyć dawna i nie potrafię biegać jak jestem najedzona - po pierwsze czują się "ciężka" a po drugie szybciej kolka łapie i się męczę, także radzę odczekać jakiś czas w zależności od obfitości posiłku:) Ja poszłabym koło 19-20:)
27 marca 2012, 21:37
dimmuborgir napisał(a):
http://vitalia.pl/forum32,408291,0_Plan-10-cio-tygodniowy-biegaj-po-30-minut-zacznij-z-nami.htmlpolecam ;)a biegaj najlepiej rano na czczo
głupota nie biegaj na czczo bo możesz zasłabnąć albo może Cię mdlić. koniecznie po śniadaniu
- Dołączył: 2012-03-22
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 894
27 marca 2012, 21:37
Lekki posiłek przed bieganiem jest wręcz wskazany
- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3822
27 marca 2012, 21:44
Najlepszą metodą to ubrać się i zacząć biegać...
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
27 marca 2012, 21:48
nie, nie i jeszcze raz nie, można nie tylko zemdleć ale i zrobić sobie krzywdę, rano mamy po nocy bardzo mały zapas glikogenu, bez którego mięśnie nie funkcjonują za dobrze wiec koniecznie śniadanko
27 marca 2012, 22:02
Wróć, zjedz obiad i możesz pójść biegać. Może niekoniecznie po 30 minutach (przynajmniej mój organizm tego nie lubi), ale tak koło 18-19 leć. I zjedz coś. Mówi to osoba, która sama dzisiaj żadnego białeczka po bieganiu nie wciągnęła. Jutro kupię sobie białko sproszkowane xD
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
27 marca 2012, 22:07
polecam protein 100% tiramisu mmm