Temat: o ktorej godzinie biegacie ??


juz od dawna  planuje zaczac biegac.. ale zawsze jakos tak wychodzi ze nic z tego..

w koncu  postanowilam nie robic z siebie dziada i zmobilizowac sie do dzialania..    :D

tylko ze .. pracuje od 7 do 16-17  w domu jestem najwczesniej o 18 a czasami nawet i o 20 ( czesto bo z Tygryskiem jezdzimy do rodzicow na obiadki i tak jakos schodzi )

i wychodzi na to ze jedyny czas na bieganie pozostaje mi rano przed prca.. 

czyli wstac ok 4:45 o 5 wyjsc z domu tak do 6 biegac, szybka kapiel/przebierka i do pracy..

i moje pytania brzmia nastepujaco:

- o ktorej Wy biegacie?? czy jak rano przed praca to nie jestescie pozniej zmeczone?? 

- jak dlugo?? wiadomo na poczatku u mnie bedzie to mniej niz godzinka :)

- i czy czesto biegacie?? ja planuje ok 3-4 razy w tygodniu

...aaaaaaaa i co ze sniadaniem?? mysle ze ja dam rade tylko wypic kawusiei ewentualnie zjesc jakiegos banana.. 


                          z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi ..


Pasek wagi
ja preferuje bieganie wieczorem - biegałam rano, ale jakos nie sluszylo mi to, wieczorem mam jakas wieksza mobilizacje, zeby pobiegac, lepiej wtedy spie i w ogole.
Jezeli chodzi o bieganie rano to z tego co sie orientuje przed biegiem mozna zjesc jakis owoc, a po trzeba normalnie, porzadne sniadanie.
A nie mozesz biegac o 9 wieczorem? Wieczorne bieganie jak fajna, odskocznia od całego napiętego dnia:)
Aha i ja biegam tak 45-60 minut.
jak biegałam (bo przestałam;/) to robiłam to rano. Właśnie w takich godzinach jak piszesz, dokładnie takich samych.
Dawało mi to niesamowitego powera na resztę dnia. Uwielbiałam to:)
biegałam od pn-pt
Pasek wagi
ja biegam wieczorami, tez 50-60 min dziennie
co 2 dni

marta1501 napisał(a):

ja preferuje bieganie wieczorem - biegałam rano, ale
nie sluszylo mi to, wieczorem mam jakas wieksza
zeby pobiegac, lepiej wtedy spie i w ogole.Jezeli
o bieganie rano to z tego co sie orientuje przed
mozna zjesc jakis owoc, a po trzeba normalnie, porzadne
nie mozesz biegac o 9 wieczorem? Wieczorne bieganie jak
odskocznia od całego napiętego dnia:)Aha i ja biegam

45-60 minut.

oj chetnie ale to jedyny czas w ciagu dnia kiedy moge sobie spokojnie posiedziec z moim tygryskiem w domku..



Pasek wagi

Olimpiss napisał(a):

jak biegałam (bo przestałam;/) to robiłam to rano.
w takich godzinach jak piszesz, dokładnie takich
Dawało mi to niesamowitego powera na resztę dnia.

to:)biegałam od pn-pt


i jakie efekty?? dlugo biegalas??



Pasek wagi
- Ja biegam o godzinie 14.30,
-to zależy 40-50 min,
- staram się codziennie biegać:)
bardzo ładnie chudłam wtedy, zmniejszyły mi się boczki ale miałam wrażenie że rozrastają mi się łydki;(
biegałam jakieś 4mc
Pasek wagi
ja pracuję od 7 więc ranne bieganie nie wchodzi w grę. w tygodniu tylko wieczory po 19,20, a nawet 21- zale3ży jak położe dzieci spać;-/
Pasek wagi
ja wracam do domu około 19. Coś zjem i idę biegać na 40 minut. to w zupełności wystarcza:)) czuję się po tym cudownie :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.