- Dołączył: 2009-02-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
28 sierpnia 2011, 15:45
Jak w temacie, przebiegłam dzisiaj półmaraton, i to poniżej 2h:D (1:58:32 - jak by nie było poniżej:) ) .
Gdyby ktoś mi w lutym przy wadze ponad 82kg powiedział, że udami mi się przebiec ponad 21km, nie umrzeć po tym, ba wręcz czuc się wyśmienicie to bym mu wizytę u psychiatry zafundowała. Generalnie moim jedynym celem jest pochwalenie się i powiedzenia, że jak się chce to można:D
Na wiosnę maraton:DDDDDDDD
- Dołączył: 2009-02-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
28 sierpnia 2011, 16:31
Dziękuje wszystkim bardzo i polecam przebiec sobie coś takiego - niesamowite wrażenie.
Tak trochę poważniej zaczęłam biegac w okolicach kwietniach - wcześniej bałam się że z moją wagą rozwalę sobie tylko stawy. Wcześniej głównie marsze. Zaczęło się od tego, że bieganie jest świetne do interwałów, później przyszła wiosna/lato i doszłam do wniosku że nieraz można pobiegac w terenie zamiast kisić się na siłowni no i jakoś poszło. W sieci jest bardzo dużo planów biegowych - na pewno każdy znajdzie jakiś pasujący.
Najśmieszniejsze (przynajmniej dla mnie) jest to, ze zawsze uważałam bieganie za najgłupszy sport na świecie, rower, rolki, pływanie - wszystko było fajne, ale bieganie??? jak to nieraz pada ludziom na głowę na starość;)) I nie da się ukryć, że dużo "fajniej" goni się teraz autobusy;)
@JaNoName - jeżeli na treningu 10- 15km przebiegasz bez większych problemów to zupełnie nie ma się nad czym zastanawiać.
- Dołączył: 2011-07-30
- Miasto: Zet Zet
- Liczba postów: 1136
28 sierpnia 2011, 16:45
Hmm, ja biegnę 18km w niecałe 1:30h, ale okej... Nie będę taki - gratulacje. :>
P.S. Rzeczywiście, po takim biegu, spełnienie w głębi jest niesamowite, to uczucie, że się udało.
Edytowany przez MagiC. 28 sierpnia 2011, 16:46
- Dołączył: 2009-02-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
28 sierpnia 2011, 16:57
@MagiC - spoko, za rok tak powinnam przeiec ten półmaraton:D
- Dołączył: 2011-08-20
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 384
28 sierpnia 2011, 17:41
gratuluje :)
i szczerze mówiąc ja też zawdze mówiłam, że wszystko jest ok tylko nie bieganie przewciez to takie nudne... teraz póki co zaczełąm marszobiegi z planem pumy ale już zmieniłam zdanie o tym sporcie :D i mam nadzieje, że i jakiedyś wezmę udział w jakimś maratonie :D jeszcze raz szczerze gratuluje :*
29 sierpnia 2011, 22:23
Rewelacja!! Bardzo Ci gratuluję!! :)
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
30 sierpnia 2011, 18:57
Super!!!! Gratuluję!!!! ja przymierzam się do maratonu, 2 połówki (na zawodach) mam już za sobą, ale boję się ze te moje witki nie uciągną mnie przez 42km;-/ mam słabą siłę biegowa, a maraton w Poznaniu już tuz tuż, bo w połowie października, więc nie wiem czy się targać na to szaleństwo... Najwyżej zniosą mnie z trasy;-)
Jeszcze raz wielkie gratulacje!!!!