- Dołączył: 2010-05-16
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 876
31 lipca 2011, 21:31
nie weim czemu ale sie boje juz o zime choc to daleko jeszcze. nauczylam sie biegac i bede miec wyrzuty ze nie biegam w zime . jak to z wami biegacie w snieg ? jak sie ubieraliscie ? biegaliscie tylko co latem km? mozna biegac wtedy w lesie?
31 lipca 2011, 21:32
Ja w zimie nie biegałam, bo za łatwo mnie katar łapie, ale chodziłam na siłownię i tam biegałam na bieżni stacjonarnej.
31 lipca 2011, 21:33
trochę wybiegłaś z tym tematem do przodu..
jakaś obsesja?:p
- Dołączył: 2011-06-10
- Miasto: Delhi
- Liczba postów: 3730
31 lipca 2011, 21:33
Pewnie, że można trzeba się tylko dobrze ubrać i jakieś porządne buty, antypoślizgowe itp.
31 lipca 2011, 21:35
ja zazwyczaj biegam w dresie, adidasach,i bluzie przecież jak biegasz to jest ci gorąco... ale tylko jak nie ma dużych opadów,bo tak więcej razy upadnę niż dobiegnę do skrzyżowania... szczerze to rzadko biegam w zimę,bo jestem chorowita i łatwo łapię anginę ,przed zimą częściej zbieram na siłownię i wtedy na siłownie... z resztą dopiero zaczęło się lato a ty już o zimę się martwisz. bez przesady
31 lipca 2011, 21:38
spodnie dresowe, bluza i szalik. nic więcej i było bardzo dobrze nawet przy mrozie około -10. Poza tym w moim przypadku bieganie na takim mrozie wyszło mi na dobre. Miałam problemy z płucami, coś typu astma.. i znacznie lepiej czułam się po bieganiu.
- Dołączył: 2010-05-16
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 876
31 lipca 2011, 21:40
a robiliscie te same trasy i km co w lato?;p
31 lipca 2011, 21:41
w zimie szło mi o wiele lepiej, mniejsze zmęczenie, większe dystanse.
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2643
31 lipca 2011, 21:42
A ja biegałam zimą;) Cieplejsze dresy, opaska na uszy, rękawiczki i można śmigać;) Tylko należy pamiętam, aby oddychać nosem, bo zimą powietrze jest bardzo ostre. A poza tym oddychając ustami łatwiej o infekcję.
