Temat: interwały czy truchtanie?

Po raz kolejny zaczynam biegać ... Jest wiele planów treningowych dla poczatkujacych z interwałami (bieganie i marsz na zmiane , stopniowo wydłużajac czas biegu), ale są też opinie, że lepiej biegać bardzo, bardzo wolno, za to jak najdłużej i z czasem przyspieszać w miare jak kondycja pozwala. Co wybrać?
Pasek wagi
jezeli chcesz się odchudzić to wybierz truchtanie nawet jezeli to bedzie bardziej szuranie nogami niż bieg.
A to dlaczego ?:)
Dlatego ,że najlepszym sposobem na spalenie tkanki tłuszczowej jest utrzymywanie przez 50- 60 min tętna na poziomie 65- 70 % swojego tętna maksymalnego. czyli najlepiej sobie potruchtać (tak zeby być lekko spocona)
 wiadomo ze w miare truchtania kondycja sie wyrabia i bedziesz musiała biegac szybciej zeby trzymac odpowiednie tętno

co do interwałów takich jak masz na mysli czyli np 2 minuty marszu 2 minuty biegu są one bardzo dobre ale na wyrobienie kondycji. Tłuszcz bedzie spalany tylko wtedy gdy w czasie biegu bedziesz biegła na poziomie prawie 100% swoich mozliwości a to nie jest nawet dobre dla organizmu...wtedy w czasie marszu tłuszcz nadal bedzie spalany.
mam nadzieje ze Ci pomogłam podjąc decyzje :)
 
te dwa rodzaje treningów mają, jak napisała malina, inne zadanie :) interwały przyspieszają metabolizm, wzmacniają serce i wytrzymałość, a na spalanie (szczególnie jeżeli masz sporo kg do zrzucenia) lepiej sobie potruchtać. a już najlepsza opcja to np. 2 razy w tygodniu trening aerobowy i raz w tyg. interwały, urozmaicenie też jest ważne, bo się organizm przyzwyczai do jednego i już nie będzie takiego działania :)
Popieram maline w sprawie truchtania z odpowiednim tetnem.
Pasek wagi
Hymmm to zalerzy jesli biegasz na wytrzymalosc to trucht z interwalami ale w osobne dni. Fakt aeroby powoduja chudniecie czyli dlugo ale w tym samym tempie jednak z czasem trzeba modyfikowac plan bo organizm sie przyzwyczaja i coraz mniej daje. Pozatym zalerzy co chcesz osiagnac w bieganiu taki dobierasz trening. Interwaly sa na poprawe szybkosc ale sa diabelnie cieszkie, rowniesz poprawiaja wytrzymalosc ale przedewszstkim szybkosc i zalerzy jeszcze jakie interwaly... bo sa rozne...
To, co chce osiagnac to rozpoczac regularne bieganie - wlasciwie juz rozpoczalem. I zastanawialem sie czy wybrac taki program dla poczatkujacych: troche biegu troche marszu, czy jak ktos wyzej napisal szurac nogami, ale biec (nie maszerowac) przez dluzszy czas.

Jak sie rozpoczyna aeroby po dlugiej przerwie to szybko lapie sie zadyszke - moje pytanie odnosilo sie do tego, jak szybciej przeskoczyc ten nieznosny etap?
Pasek wagi
W mojej opini to biegac, biegac i jeszcze raz biegac. Szybko? Hymmm organizm sam musi podniesc wydolnosc a co za tym idzie i wytrzymalosc w konsekwencji... wiec po prostu biegaj. Mozesz zrobic tak ze ustawisz sobie trening tak ze dwa razy w tygodniu masz interwaly powiedzmy we wtorek i czwartek  lub piatek i tam masz bardzo intensywny trening po rozgrzewce okolo 1km do 2km w truchcie biegniesz na czas 1km potem rpzerwa 6min a potem znowy 1km i tak 3 lub 4 razy lub mozesz biec 1min na maxa potem 1min idziesz i znowu 1min na maxa i tak 10 razy a w pozostale dni masz bieganie w truchcie na spokojnie. Interwaly podnisa kondycje Twoja a co za tym idzie bedziesz mogl lepiej biegac dluzsze odcinki. Ostrzegam ze treningi interwalowe sa bardzo meczace dla organizmu. Jednak trzeba dawac z siebie wszystko na nich i zawsze oe beda meczace. Nie szykuj sie ze z czasem bedzie latwiej.
No to na razie biegam - truchtam, na razie po 30 minut prawie codziennie. Interwaly zaczne moze za tydzien, dwa zwlaszcza w dni, kiedy mam mniej czasu.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.