- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20
16 kwietnia 2011, 19:21
Kupiłam niedawno buty firmy Reebok - Easytone, są niezwykle wygodne ale czy na prawdę pomagają?
Co o nich myślicie? Macie takie? zauważyłyście jakieś efekty? tak czy nie?
16 kwietnia 2011, 19:29
też się zastanawia, czy to co mówią to prawda. choć podchodzę do tego bardzo sceptycznie.
- Dołączył: 2009-11-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4223
16 kwietnia 2011, 19:30
nawet jeśli nie działają to i tak są bardzo wygodne :)
16 kwietnia 2011, 19:50
coś może dadzą.... ale nie stojąc w szafie a np na stepperze :P
myślę, że mogą trochę wzmocnić efekty ćwiczeń :)
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 48
16 kwietnia 2011, 20:14
ja wlasnie nie wiem, ale tez zatsanaiwlam sie nad ich kupnem, bo one maja te takie poduszeczki niestabline po ktorych sie chodzi jakby sie chodzilo po plazy, ale do nich po tygodniu chodzenia mozna sie przyzwyczaic i wtedy miesnie juz nie pracują tak bardzo, wydaje mi sie ze to nie dziala, tak samo z tymi ubraniami easytone-same wyszczuplają,mają te tasmy ale one cos dają? raczej nierealne ;p
- Dołączył: 2011-03-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 124
17 kwietnia 2011, 01:53
Na mnie działają mam model RUNtone i przebiegnięcie w nic 5km daje mi większy wycisk niż 20 km w zwykłych butach ...
- Dołączył: 2008-03-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 342
18 kwietnia 2011, 17:05
ja kupiłam easytony i są super- po spacerze z psem miałam zakwasy ;p
Teraz widziałam jest fajna promocja - do ET jest bransoletka z pamięcią i wgranymi filmikami treningowymi, balsam do ciała gratis i kupon konkursowy na wyjazd do Portugalii.
Fajne są te nowe modele- japonki na przykład. Można w nich chodzić codziennie i są tańsze.
Wczoraj zaszalałam i skuszona stoiskiem w Poznaniu, kupiłam buty do biegania - Reebok Zig tech, to te takie kosmiczne.
Pobiegałam godzinkę i serio są fajne. Przede wszystkim nie bolały mnie stopy. Buty są lekkie i stabilne. I nie jest w nich gorąco.
Każdy jednak ma inne upodobania, ja też byłam nastawiona na inną markę, ale maratończyk ze stoiska ...przekonał mnie.