Temat: Bieganie po discektomii

Jeszcze nieco ponad rok temu sporo biegałam, przygotowywalam się do półmaratonu. Ale potem posypał mi się kręgosłup, do tego stopnia że doszło do niedowladu lewej nogi i nie było juz ucieczki od operacji - discektomia na poziomie L4-L5, fenestracja, foraminotomia i odbarczenie kanału kręgowego.

Minęły 3 miesiące od operacji. Jestem w trakcie dość intensywnej 6-tygodniowej rehabilitacji. Noga powoli wraca do sprawności. Chcialabym niedługo powoli wracać do biegania. 

Znam opinie swojego neurochirurga i wiem że powrót do aktywności to sprawa infywidualna ale chcialabym wiedzieć czy ktoś był w podobnej sytuacji i jak u niego wyglądała sprawa aktywności fizycznej po operacji.

Pasek wagi

Ja też mam problemy z kręgosłupem i po "wypadku" zanim wróciłam do biegania to słuchałam rad mojego fizjo, a nie lasek z forum. Czego i tobie życzę.

Nie oczekuję rad (od tego są specjaliści) , ale doświadczeń innych osób. 

Pasek wagi

Ale ziarenko ma dużo racji. To naprawdę indywidualna sprawa jak Twój organizm się regeneruje i czy nie ma przesłanek wykluczających ten typ aktywności. Ludziom z nie bardzo zaawansowaną dyskopatią odradza się bieganie z uwagi na wstrząsy powodujące patologiczne napięcia w układzie ruchu, a Twoja sytuacja wydaje się być poważna, bardzo nawet. Nie bardzo jest sens szukać wymiany doświadczeń. Chyba.

Hej ,jestem po tej samej operacji co ty.Miałam ją w 2017.Sport towarzyszy mi przez całe życie ,biegałam około 7 lat.Miedzy czasie siłownia,zajęcia grupowe,dużo wycieczek rowerowych.Mozna by powiedzieć że sport to moja pasja.Doszlo do dużego ucisku na korzenie nerwowe,do tego praca w szpitalu,poniważ jestem pielęgniarką.Po operacji dochodziłam dość szybko do siebie,jednak 3 miesiące po zabiegu ,to nie jest dobry czas na rozpoczęcie biegania jak również ćwiczeń na siłowni.Moj powrót rozpoczął sie na ćwiczeniach u fizjoterapelty ,który pokazał mi jak ćwiczyć na co zwrócić uwagę Jak ma wyglądać mój trening i co powinnam wiedzieć Dziś z perspektywy czasu moge powiedzieć ,ze to był moj dobry wybór Ćwicząc dzis ,wiem juz dużo wiecej ,niż wtedy kiedy zaczynałam.Musze ci powiedzieć iż trenerzy personalni są Ok ,ale nie dla osób po operacjach neurochirurgicznych,to powie ci fizjoterapeuta. U mnie było to powoli,do 3 miesięcy po operacji fizjoterapeuta ,potem spokojne nording wiking 4 razy w tygodniu po 8 miesiącach zaczęłam chodzić na zajęcia z jogi,zdrowy kręgosłup,stretchingMysle,że po roku powoli wchodziłam na zajęcia grupowe .Dzis 2 lata po operacji chodzę na siłownie ,moj organizm jest o wiele słabszy ,pewnych rzeczy juz nie robię i robic nie bede .Moj organiz świetnie wie co jest dla niego dobre a co nie!Nie dla mnie podnoszenie większych ciężarów,bieganie -raczej truchtanie i tylko po nawierzchni  nie betonowej Wiem,że bieganie prowadzi do dalszych przesunięć w kręgach .Mowi sie ,że kręgosłup po operacji zachowuje sie jak domino. Moje bieganie to delikatne truchtanie. Siłownia jak najbardziej- dość lekkie ciężary w większej ilości powtórzeń,Powiem ci tylko tyle z mojego doświadczenia wracaj powoli,nie spiesz sie .Cwicz tylko tyle na ile pozwoli ci zdrowie .Twoj organizm sam ci powie ,co i kiedy mozesz zrobic. Pozdrawiam

Hej, przeszłam to samo. U mnie z chęcią ruchu wygrał strach i taka naturalna blokada przed gwałtowniejszymi ruchami. To siedziało w głowie. Po 2 miesiącach L4 zaczęłam stopniowo włączać aktywności: chodzenie pieszo do pracy, rower stacjonarny. Bardziej dynamiczny sport pojawił się chyba gdzieś po ok.1 roku od operacji. Radziłabym poczekać, choć wiadomo, ze jest to sprawa indywidualna.

jeśli ważysz tak jak w pasku 90 kg masz chory kregosłup i chcesz biegać to serio jest z Tobą cos nie tak

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.