Temat: Bieganie

Hej. Jak często biegaliście na początku, ile byliście w stanie przebiec km? Non-stop czy na zmiane trucht i szybki marsz? Jaki zrobiliscie progres i w jakim czasie?

Zaczynam dopiero biegać i szukam wszystkich niezbędnych podstawowych informacji, jeść coś lekkiego przed? Od razu po? I co? Czy dla amatora który biega 20-30 min to nie ma większego znaczenia? Czy bieganie pozwoli mi utrzymać smukłą sylwetkę z lekko zarysowanymi mięśniami czy dalej muszę dodatkowo ćwiczyć brzuch/nogi (dodam, że wcześniej cwiczylam w domu)? Podczas biegania czuję i mięśnie brzucha i nóg ale nie wiem czy to jest wystarczające. Czy najlepiej biegać i ćwiczyć w domu na zmianę? (P.s. jakby co silownia nie wchodzi w grę)

Jakie korzyści zauważyliście biegajac przez jakiś czas? Czy bieganie jest dobre na ujedrnienie skóry na wewnętrznej i tylnej stronie ud? (Dodam, że mam szczupłe nogi, ale chyba jak każda kobieta mam lekki cellulitis).

Hej.

Ja zaczynalam biegac uzywajac aplikacji na telefonie. Nazwij to lenistwem ale nie chcialo mi sie samemu pilnowac czasow i dystanu, wolalam wlaczyc muzyke i sluchac od czasu do czasu polecen, po czym przeczytac podsumowanie i analize predkosci oraz dystansu :D

Generalnie takich aplikacji jest duzo, sporo darmowych. Zaczynasz od treningow 25-30 min aby wzmocnic miesnie a tym samym unikac kontuzji. 

Bieganie jest interwalowe, przerywane szybkim marszem. Poczatkowy cel ustawiony to 5 km rozlozony az na 3 miesiace, wlasnie aby nie obciazyc nadmiernie kolan, piszczeli i kostek. Wpiszesz w wyszukiwarke lub w dodaj aplikacje na swoim telefonie to masa ci tego wyskoczy, i jak pisalam znaczna czesc za darmo. Maja bardzo zlizony plan treningow. Ja zaczynalam przygode z Couch to 5 k i pokochalam jogging :D

W sumie jak chcesz samodzielnie kontrolowac dystans i czas to tlumaczenie 6 tygodni treningu na jezyk polski tak naprawde zawiera plan treningowy dla poczatkujacych :D Znajdziesz taki tutaj: http://www.c25k.com/c25k_polish.html

Upewnij sie ze biegasz w dobrze dobranym obuwiu - w sklepie wsadza cie na bierznie i nagraja Twoj sposob biegania, aby pomoc Ci dobrac obuwie. 

Co do Twoich celow... Bieganie to forma wysilku cardio. Spalasz kalorie w trakcie i po treningu. To czy pozostaniesz smukla zalezy od bilansu energetycznego czyli ile energii zuzywasz a ile zjadasz :D Nie ma diety cud i nie ma treningu cud - prosta matematyka. 

Jezeli utrzymasz bilans kaloryczny w normie to i waga nie powinna ci sie zbytnio wachac, ale na poczatku zauwazysz wysmuklenie sylwetki. Czyli zbudujesz troszke miesni a komorki tluszczowe ulegna obkurczeniu. To efekt poczatkowy, ktory zauwaza glownie osoby ktore wczesniej wogole nie cwiczyly. Cwiczenia kardio zuzywaja energie zarowno z komorek tluszczowych jak i z miesni, zas zapotrzebowanie energetyczne tez ulega zmianie, wiec w pewnym momencie organizm bedzie siegal do obydwu zrodel. Zazwyczaj efekt taki osoagasz przy treningu cardio dluzszym niz 40 min. 

Jezeli chcesz lekko zarysowac miesnie, po jakims czasie dodaj do tego trening silowy (z obciazeniami), a jogging zamien na biegi interwalowe: jogging + sprint.

Bieganie to forma na poprawe kondycji, nie na walke z cellulitem. Aby skora ladnie wygladala lepiej sprawdzaja sie cwiczenia silowe.

Sa takie plany.  Od zera do iluś ta minut ciągłego biegu.  Proponuje skorzystać. Ja z początku nie chciałam i żałuję bo ciągły bieg osiągnęłam po roku. Myślę że z planem szybciej by było. 

Aplikacje to super sprawa polecam np. Runtastic 

Mięśnie nóg mam zarysowane,  ale biegam pod górę, na brzuchu nie wiem bo tłuszcz. 

Jeśli chcesz schudnąć samo bieganie nie wystarczy, musisz pilnować kalorii

Pasek wagi

moje bieganie zaczelo sie od przymysu. Nienawidzilam biegac, ale trenerka na silowni kazala mi wejsc na bieznie i nie pozwolila z nien zejsc. Tak przez tydzien. Potem juz sama weszlam i po 2 tygodniach nieprzerwanie bieglam minut 12! Byl to mega sukces dla mnie i zlapalam bagcyla. To bylo w 2009. Od tamtej pory moje bieganie sinusoida. Byly okresy, ze biegalam 8-10km ( zazwyczaj nieprzeplatane marszem)4-5 razy w tygodniu, a byly czasy, ze o bieganiu na rok zapominalam. W ciazach i po nie biegalam. Teraz znow wrocilam, ale z braku czasu biegam raz w tygodniu. Po kilku treningach przebieglam 10.5km. Moj rekord zyciowy to 13.5km. 

Zaczynac birgac trzeba stopniowo. Mysle, ze nie potrzebujesz do tego aplikachi. Biegnij ile mozesz, a jak juz nie mozesz, to doloz jeszcze 30 sekund. I marsz, odzyskaj oddech. I znow biegnij. I tak w kolko. Z czasem ten bieg sie wydluzy. Grunt, to znalezc swoje tempo. Ja nie biegam na wyscigi, tylko dla przyjemnosci. Moje tempo odnajduje zazwyczaj po okolo 20min biegu,  ono sie zmienia w zaleznisci od dnia ( stopnia zmeczenia, pogody itd). 

Powodzenia

Pasek wagi

Cześć! Ja zaczynałam biegać od 20-40 minut. Kiedy zaczęłam biegać to waga rosła, a nie malała. Przez trzy tygodnie regularnego biegania przytyłam 2,5 kg. Działo się to dlatego, że zamiast spalać prawidłowo tkankę tłuszczową. Mój organizm robił mięśnie.
Zgłosiłam się z problemem na forum miejscowej siłowni i wszyscy doradzili mi marszo-bieg. Zadziałało super. 
Biegając cztery razy w tygodniu + dieta schudłam przez miesiąc ponad 3 kg. Chociaż patrząc na ten okres z perspektywy czasu to większe efekty uzyskałam na basenie i rolkach. Po bieganiu od razu chudłam z nóg, potem trochę brzuch i ręce. Pozdrawiam!

Ne, nie nabiera się w 3 tygodnie 2.5 kilo mięśni od beigania (czy czegokolwiek innego), to absolutnie niemożliwe. Mogłaś co najwyżej spuchnąć. Nie siejmy dezinformacji. 

jurysdykcja napisał(a):

Ne, nie nabiera się w 3 tygodnie 2.5 kilo mięśni od beigania (czy czegokolwiek innego), to absolutnie niemożliwe. Mogłaś co najwyżej spuchnąć. Nie siejmy dezinformacji. 

Też mi się tak wydaje- zawsze po dużym wysiłku mam kilo plus na drugi dzień. Zawsze przed tygodniowym ważeniem unikałam wysiłku dzień wcześniej.

agazur57 napisał(a):

jurysdykcja napisał(a):

Ne, nie nabiera się w 3 tygodnie 2.5 kilo mięśni od beigania (czy czegokolwiek innego), to absolutnie niemożliwe. Mogłaś co najwyżej spuchnąć. Nie siejmy dezinformacji. 
Też mi się tak wydaje- zawsze po dużym wysiłku mam kilo plus na drugi dzień. Zawsze przed tygodniowym ważeniem unikałam wysiłku dzień wcześniej.

Te skoku wagi po wysiłku to pewnie woda. A możliwe ze nie pilnowala kalorii i jadła za dużo, bieganie wzrosło apetyt

Pasek wagi

tez po bieganiu puchne. Na drugi dzien czasem nawet +2kg

Pasek wagi

Co to znaczy spuchnąć? Pierwszy raz się spotykam z takim określeniem. Biegam od roku i nic takiego nigdy mi się nie przydarzyło :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.