Temat: Co wybrać?

Mogę sobie wybrać jakieś zajęcia (ruchowe) do 120 zł / miesiecznie. Jak karnet kosztowałby 130 to bym sobie dopłaciła. Ale chodzi o to, ze nie za bardzo wiem co wybrać. Siłownię cardio i taką zwykłą znalazłam dużo taniej, w okolicach 80 zł mniej wiecej. Ale znalazłam dwa kluby (mieszkam w poznaniu) Mshape i Studio Pięknego Ciała, gdzie w ofercie są różne zajęcia bardzo (oprócz siłowni) i trochę nie wiem co wybrać i jeżeli ktoś chodził gdzieś z dwóch to czy mógłby napisać o swoich wrażeniach? Bo chodziłam w sumie kiedyś przez miesiąc tylko na siłownię i podobało mi się. I taki plus, że gdybym chodziła tylko na siłownie, to może udałoby się jeszcze raz w tyg w weekend na basen . A pływać uwielbiam. I nie wiem. Dodam, że hmm chodzi mi głównie o schudniecie (w tej chwili) , ale chciałabym jednocześnie, żeby zacząć rzeźbić sylwetkę, żeby nie było czegoś takiego, że w koncu uda mi się schudnąć i będę wyglądała sflaczale czy coś;p. Dziękuję za opinie :)

jak bym miala powiedziec co ja bym z tym zrobila to tak...wybralabym raz w tygodniu basen oraz aerobik..pewnie sie uczysz wiec pamietaj ze wszedzie naleza ci sie ulgi na legitymacje:)

a dlaczego bym tak wybrala?Bo basen jest zdrowy,,,dziala dobrze na wszystko releksuje i nie czujesz nawet kiedy spalasz...woda wyciaga,,,a aerobik dlaczego dlatego ze widzisz sie w lustrze i innych ..grubszych i chudszych to motywuje i sie duzo spala:)

jestem z innego miasta więc nie pomogę z tymi konkretnymi lokalizacjami, ale...

 

od tygodnia chodzę na siłownię i jestem w niej zakochana. uwielbiam to zmęczenie. ćwiczę to co chcę, na aerobiku musiałam wykonywac jakieś dziwne cwiczenia ustalane przez trenerkę. a tu jak mam ochotę biegac pol godziny to biegam, a jak nie to nie ;) a do tego silownia + basen to cudowny zestaw, idealny relaks dla mięśni. dodam jeszcze ze tez uwielbiam plywac, ale na razie nie mogę chodzić, bo mam bardzo wrazliwe zatoki

Siłownia + basen - zdecydowanie!
Wybierz to co lubisz. Jeśli nie jesteś zdecydowana. Jeden miesiąc pójdź ze 2 razy na basen, 2 razy na siłownie i ze 2 razy na fitness (uwaga są różne zajęcia, niektóre mogą ci nie przypaść do gustu). Tak naprawdę lepiej ćwiczyć coś co lubisz, niż męczyć się w miejscu które nie odpowiada ci, a po prostu ktoś ci tak powiedział.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.