Temat: Basen czy silownia?

Połączenie ćwiczeń na siłowni z pływaniem to dobre połączenie, po co więc wybierać :)

Też uważam że najlepiej to ze sobą połączyć 

Najlepiej robić i to i to aby była różnorodność, ale ogólnie rób o co Ci się bardziej podoba.

Wolę basen, jest przyjemniej i zwykle jest lepsza atmosfera. Na siłowni zawsze głośno od monotonnej muzyki, której nie lubię, wszędzie pełno pakerów, mocny zapach gumy i trampków - ogólnie to nie dla mnie. Mój najdłuższy epizod z siłownią trwał 3 miesiące. A basen mnie tak nie zniechęca.

basen jest bardzo dobry ale jak ktos chce rzeźbic to i tak co jakis czas musialby zaliczyc silownie, na basenie sie dobrze spala kg bo jest niska temperatura wody. Rzadko kiedy silownie maja basen, znam jedna taka w Krakowie na ul Przemyslowej, jest fitness silka i basen w jednym miejscu

Nie widzę przeszkód żeby ćwiczyć i do tego pływać ;)

Siłownia to nie po cardio tylko na ćwiczenia siłowe - tylko wtedy ciało się pięknie wyrzeźbi i ujędrni :) Aeroby tylko zwiększą wydatek kaloryczny i nie zapobiegną spadku kilogramów z mięśni. Więc jak tak to widzisz, to lepiej basen - tam są ćwiczenia z oporem wody więc bardziej zapobiegniesz utracie mięśni. 

Ja zaczynałem od siłowni, ale po kilku sezonach zaczęło mnie nudzić trenowanie, tym bardziej że trenowałem w domu. Zapisałem się na kurs pływania, udoskonaliłem styl, poznałem nowe i sprawia mi to radość. Jedna sesja na basenie to była u mnie zazwyczaj godzina, na siłowni aby przećwiczyć wszystkie zaplanowane partie na dany dzień musiałem przeznaczyć około 1,5 godziny.

Siłownia będzie skuteczniejsza, ale basen o wiele przyjemniejszy :)

Jedno i drugie. Co sobie pozakwaszasz i ponabijasz na siłce, to rozciągniesz i rozluźnisz w wodzie.