- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 582
13 stycznia 2014, 16:20
Hej zastanawiam się nad aktywnością fizyczną. Co lepiej wybrać dla osoby poczatkującej siłownie czy może zajęcia związane z fitnessem typu zumbafit, TBC,STEP FAT BURNER ?
- Dołączył: 2013-07-15
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 186
13 stycznia 2014, 16:27
ja bym radziła coś domowego, potem jak nabierzesz wprawy to sama zdecydujesz czy opłaca się płacić za ćwiczenia
- Dołączył: 2009-03-24
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 582
13 stycznia 2014, 16:30
Tylko w domu to zawsze jakaś wymówka jest, a na ćwiczenia jak wykupie karnet to już muszę pójść.
13 stycznia 2014, 16:35
PaulinaGuz85 napisał(a):
ja bym radziła coś domowego, potem jak nabierzesz wprawy to sama zdecydujesz czy opłaca się płacić za ćwiczenia
U mnie było odwrotnie. W domu mi się cwiczyć nie chciało, dopiero po fitnessie mi się odmieniło.I było na zasadzie 'wydałam kase to nie mogę tego zmarnować'
Na plus że na zajeciach wytłumaczą jak dobrze wykonywać ćwiczenia.
Autorko, sama zadecyduj, a jeśli masz możliwośc przejdź sie i na siłownie i na zajęcia. Mnie się siłownia średnio podobała bo nikt mnie nie zmuszał do cwiczeń, a ja zajeciach tak troche wieś wyjść w połowie.
Edytowany przez abb5ee1ca31a105cfdab57cc1baf1021 13 stycznia 2014, 16:36
13 stycznia 2014, 16:45
Ja chodze na silownie na zajecia w grupie. Glupio nawet nie przyjsc bo sie zaplacilo. W domu jak chce cwiczyc to se przesuwam na inna godizne i xiagle tak. Ja bym ci radzila zajecia w grupie na silowni plus bieznia raz na jakis czas albo po o ile bedziesz miec sile
13 stycznia 2014, 16:52
Od IV klasy podstawówki tańczyłam taniec współczesny z elementami jazzu, w między czasie przekonałam sie do biegania, na początku 3 x w tygodniu, w późniejszym czasie codziennie. Później pływałam 2 razy w tygodniu na basenie, byłam raz na siłowni, aktualnie ćwiczę tylko 'dywanówki' od 45-70 min.
- Dołączył: 2014-01-17
- Miasto: poznań
- Liczba postów: 28
17 stycznia 2014, 10:21
Ja chodzę do Fitness Klubu Marcelinka w Poznaniu bardzo sobie chwalę dobrze wyposażona siłownię i fachową pomoc przy doborze ćwiczeń. W domu nie miałam wystarczającej motywacji żeby ćwiczyć a w klubie idzie mi coraz lepiej .
- Dołączył: 2012-07-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16
18 czerwca 2014, 08:20
ja też mysle że lepiej wykupić karnet i iśc do silowni. Będziesz miała motywacje, bo zapłaciłaś i trener pomoże Ci dobrać ćwiczenia. Po za tym polecam basen i jazde na rowerze.
- Dołączył: 2014-06-10
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 4
18 czerwca 2014, 21:58
skrzatek670 napisał(a):
Tylko w domu to zawsze jakaś wymówka jest, a na ćwiczenia jak wykupie karnet to już muszę pójść.
Dokładnie. Zawsze zresztą tak jest, że jeśli za coś płacisz, to się bardziej do tego przykładasz :). Kupisz książkę - masz większą motywację, by ją przeczytać, nawet jeśli ci się niezbyt podoba, niż jak ją pożyczysz.