- Dołączył: 2012-04-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1287
10 stycznia 2014, 19:32
jak w temacie ......
Fitness czy siłownia ?
Za i przeciw ?
Dlaczego polecacie fitness , a dlaczego siłownię ??
hmmm
- Dołączył: 2014-01-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 168
10 stycznia 2014, 19:36
Ja poszłam najpierw na fitness, bo nie czułam się na siłach, żeby radzić sobie samej. Wiem, że na siłowniach są trenerzy, no ale jak jest fitness to przynajmniej babka cały czas mówi łopatologicznie co robić. Poza tym mi na siłowni smutno tak było samej :( A jak ma się dobra prowadzącą, to czas przyjemnie leci. Pamiętam kiedyś, pompując tyłki, obgadywałyśmy facetów z siłowni coby nam czas szybciej płynął
- Dołączył: 2013-03-29
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 1895
10 stycznia 2014, 19:37
Osobiście wolę siłownię, ale na niej i tak wybieram sprzęty do cardio.
10 stycznia 2014, 19:40
Ja wolałam fitness bo miałam z góry ustalony czas, ktoś pokazywał ćwiczenia, miałam przed soba lustro, mogłam się obserwować.
Na silowni byłam pare razy, niby wiedziałam co robić, ale było na zasadzie 'hmmm, nie podoba mi się ta maszyna, ide na inną'. A na zajeciach koniec kropka, robisz i masz to lubić :D
Ja jak się zapisywałam peirwszy raz to kupiłam karnet siłownia + fitness, ale okazało się że jednak polubiłam to drugie wiec kolejne karnety były już na same zajęcia.
Ale są rózne gusta, wiadomo.
Edytowany przez abb5ee1ca31a105cfdab57cc1baf1021 10 stycznia 2014, 19:40
- Dołączył: 2012-04-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1287
10 stycznia 2014, 19:44
No bo właśnie się zastanawiam ....
żeby kupić karnet ...
i mam dylemat fitness czy siłownia ...
Wczoraj byłam na siłowni , ale kupiłam jedno razowe wejście ...
chciałam zobaczyć jak jest i było ok ..
ale zastanawiam się co do mi lepszy efekt ....
10 stycznia 2014, 19:48
a to nie jest tak, że w klubie jest i siłownia i fitness i jak wykupisz karnet to możesz chodzić na oba tylko z zastrzeżeniem miejsc na sali fitness? ja mam karnet i mogę sobie chodzić na co tylko zechcę
- Dołączył: 2012-04-16
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1287
10 stycznia 2014, 19:50
No tak , tak ...
ale nie wiem czy jest sens więcej kasy płacić żeby tu i tu móc chodzić ... i czy np jak pójdę na fitness to będę miała jeszcze czas na siłownię ...
...........
i chodzi też o to , że nie mam dużo wolnego czasu ...
- Dołączył: 2013-11-11
- Miasto: -
- Liczba postów: 4204
10 stycznia 2014, 19:52
Wolę siłownię. Nigdy nie lubiłam zajęć grupowych. U siebie jedynie chodziłam na Jogę, czasem na Pilates.
10 stycznia 2014, 19:53
możesz sobie wybierać, nie w każdy dzień są fajne fitnesy, ja ostatnio byłam na pilatesie a na drugi dzień w godzinach, w których ja mogę odwiedzać klub było jakieś taj-bo czy co tam i poszłam na siłownię