- Dołączył: 2009-03-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 195
3 lutego 2013, 16:28
Znacie jakąś siłownie dla kobiet w Warszawie? Jeszcze nigdy nie byłam na siłowni, a perspektywa będących na siłowni Panów troszkę mnie krępuje
- Dołączył: 2007-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 186
8 lutego 2013, 09:09
ja chodzę do zodiaku - nie ma tam strefy tylko dla kobiet ale moze dzieki temu są zajęcia koedukacyjne :)
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
11 lutego 2013, 21:15
ja chodzę do fitnessartu w Starej Miłosnej, to klub tylko dla kobiet, mają siłownię i zajęcia fitness (różne, zumba 3xtydz. z Oktawianem)
- Dołączył: 2011-10-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12
13 lutego 2013, 14:39
Ja chodzę do Pura w Blue City. Został mi już tylko miesiąc. Jest tam dosyć drogo ale mi się podoba. Sa tez rozne zajecia itp
- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1301
18 lutego 2013, 15:21
Zawsze chodziłam na siłkę do GoldsGym, panie i panowie - nie ma wstyd. Panowie są nawet pomocni, potrafią pokazać, co jak należy wykonywać. Nie ma się czego obawiać. Nawet na naszych zajęciach fitnessowych bywają faceci ;-)
19 lutego 2013, 00:02
Tylko dla kobiet niestety nie znam. Tzn. wiem że jest kilka ale nic w mojej okolicy. Ja chodzę do Zdrofitu na Woli i jest ok. Zanim zaczęłam chodzić, też się bałam, że ktoś się będzie gapić albo coś, że będę się wstydzić. Ale w końcu się przemogłam i nic z tych rzeczy. Każdy ćwiczy i zajmuje się sobą, nikt się na nikogo nie gapi, jest fajnie :) Nie ma żadnych pakerów jak to sobie wyobrażałam, tylko zwyczajni ludzie :)
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 32
20 lutego 2013, 22:10
Witam,
w okolicach woli/ochoty jest siłownia w millenium plaza, ale jest dość droga, za to mało w niej ludzi i wysoki poziom usług, nie jest to siłownia tylko dla kobiet, ale to w niczym nie przeszkadza, bo każdy robi to co chce we własnym tempie i zgodnie z własnymi możliwościami. Obecnie chodzę do Centrum Olimpijskiego i jest ok. Dużo ludzi, dużo kobiet, dużo dobrego sprzętu i różnorodność zajęć grupowych oraz doskonała opieka miłych trenerów. Polecam.
- Dołączył: 2007-02-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 186
28 lutego 2013, 09:21
silownia tylko dla kobiet kojarzy mi się z zajęciami grupowymi choreograficznymi, no moze pojawi się tam pump - natomiast na mojej silowni zajęcia funkcjonalne typu trx, fite które dobrze dają w kość są okupowane w większej mierze przez kobiety, a na crossficie jest pół na pół. Wydaje mi się że w grupach koedukacyjnych jest weselej ;)
- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1301
8 marca 2013, 15:05
Popieram - lepiej grupy mieszane. W zasadzie na siłowni i tak 90% osób to faceci, a na fitnessie 90% osób to kobiety, więc szukanie miejsc skierowanych wyłącznie dla danej płci, chyba z lekka jest pozbawione sensu. Nie sądzicie?
- Dołączył: 2010-02-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8
3 kwietnia 2013, 10:58
Fajna siłownia jest na smolnej - smolna 10. Trochę aerobów, ale też siłowe. Obsługa z tego co pamiętam to 3 facetów i kobieta, ale na zmianie jest 1 osoba. Wszyscy mili. Polecam. Honorują karty multisportu i zbiera się pieczątki na darmowy masaż. jest też opcja korzystania z ok system, tyle ,że nie ma terminala, trzeba za każdym razem wysyłać smsa. dostałam karnet 3 miesięczny w prezencie, ale ostatnio sporo chorowałam i straciłam miesiąc. Dziś idę i mam zamiar 2 razy w tygodniu się tam pojawiać.
- Dołączył: 2010-10-11
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1301
3 kwietnia 2013, 15:12
Czyli ostatecznie żadna z forumowiczek nie chodzi na siłownię dla kobiet?
Nawet średnio sobie to wyobrażam. Akurat na siłowni to faceci są naprawdę pomocni - pomagają nawet bez pytania ;-)