Temat: SIŁOWNIA

Witajcie. Sprawa wygląda tak. Zastanawiam się nad wykupieniem karnetu do siłowni. Problem w tym, że jestem nieśmiała, nie mam pewności siebie i w ogóle wstydzę się tam iść ćwiczyć. Cały czas myślę o tym że będą się tam na mnie gapić, komentować i obgadywać. I zaczynam panikować. Co robić? Ogólnie to mam w domu sprzęt do ćwiczeń, ale nigdy nie mam czasu żeby poćwiczyć, po co chwile ktoś ode mnie coś chce. strasznie jest to denerwujące. Brak spokoju. Brak czasu. A tak, powiem ze idę na siłownie i niech sobie radzą. Co robić? Olać wszystko i przez tą godzinę ćwiczyć intensywnie w domu czy iść na siłownie? 

snowflake_88 napisał(a):

Corinek napisał(a):

snowflake_88 napisał(a):

O rany, ja też się czasem spotykam na bieganie z koleżanką. Japaki nam się wtedy nie zamykają, nie możemy się nagadać bo się całe 2 dni nie widziałyśmy :P Rozumiem że zaliczamy się do laleczek?
Jeśli przy okazji ćwiczeń nie robicie nic innego tylko rozprawianie na temat tego jak wyglądają inni na siłce to tak :)
Mamy ciekawsze tematy do rozmów :) Ale swoją drogą dziwne, że wiesz o czym rozmawiają obcy ludzie na siłowni, jak intensywnie ćwiczą, czy przypadkiem tylko nie udają że ćwiczą skoro jesteś tak bardzo skupiona na swoim treningu. Żyjmy i dajmy żyć innym :) 

Wychodzę z założenia, że dobry trening to taki, podczas którego nie jestem w stanie normalnie rozmawiać :) Chodzi tu o to by tętno było wysokie, bo wówczas dużo szybciej zaczynamy spalać tkankę tłuszczową. 

PS. No i nikt nie powiedział, że obcy ludzie :) Raczej towarzystwo od którego zwiewam.

Pasek wagi

Jeśli chodzi o bieganie to najbardziej efektywny jest bieg podczas którego można swobodnie rozmawiać. Jest nawet coś takiego jak test rozmowy, bardzo miarodajny jak się okazało. 

Pasek wagi

Myślę, ze dziewczynom nie chodzilo o sam przyklad "laleczek", jak to je nazwalas. Nie o sama glupe dziewczyn, ktore plotkuja o ludziach na silowni. Raczej a o to, ze sama je ocenilas "hehe i biegaja takie 2 godziny na silowni, jakies glupie lale i se mysla, ze cardio im w czyms pomoze, ze beda fit". A wlasnie o ten problem chodzi chodzi autorce tematu - czy ludzie będą patrzec na kazdy jej krok i czy beda zwracac na nia uwage. Jak widac "oswieceni" ludzie tacy jak ty tez lustruja innych, wiedza ile czasu na kardio spędzają, wiedza jakie maja cele (ze na pewno chca byc fit - a moze po prostu rekreacyjnie? By sie wyzyc i zrelaksowac sobie maszeruja?) i o dziwo wiedza tez o tym o czym rozmawiaja :P dziewczynom raczje chodzilo o ten hipokryczny wydzwiek twojej wypowiedzi ;)

hiatuss napisał(a):

Myślę, ze dziewczynom nie chodzilo o sam przyklad "laleczek", jak to je nazwalas. Nie o sama glupe dziewczyn, ktore plotkuja o ludziach na silowni. Raczej a o to, ze sama je ocenilas "hehe i biegaja takie 2 godziny na silowni, jakies glupie lale i se mysla, ze cardio im w czyms pomoze, ze beda fit". A wlasnie o ten problem chodzi chodzi autorce tematu - czy ludzie będą patrzec na kazdy jej krok i czy beda zwracac na nia uwage. Jak widac "oswieceni" ludzie tacy jak ty tez lustruja innych, wiedza ile czasu na kardio spędzają, wiedza jakie maja cele (ze na pewno chca byc fit - a moze po prostu rekreacyjnie? By sie wyzyc i zrelaksowac sobie maszeruja?) i o dziwo wiedza tez o tym o czym rozmawiaja :P dziewczynom raczje chodzilo o ten hipokryczny wydzwiek twojej wypowiedzi ;)

Masz rację. Jak to mam w zwyczaju za bardzo uogólniłam wypowiedź i nie wspomniałam, że znam osobiście ów stałych bywalców siłowniowych, przez co zabrzmiało jak ocena z daleka. Dzięki za merytoryczne wytkniecie błędu :) I jeszcze raz przepraszam, jeśli ktoś poczuł się urażony.

snowflake_88 napisał(a):

Jeśli chodzi o bieganie to najbardziej efektywny jest bieg podczas którego można swobodnie rozmawiać. Jest nawet coś takiego jak test rozmowy, bardzo miarodajny jak się okazało. 

O, to nie słyszałam o tym. Podrzucisz jakieś konkretne źródło na ten temat? :)

Pasek wagi

http://www.runners-world.pl/trening/Rozmowy-w-biegu,4038,1

Pasek wagi

Dzięki!

Pasek wagi

nie wstydź się :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.