Temat: Orbitrek Spirit XE395 - czy to nie przesada?

Witam. Chciałbym sobie kupić orbitreka. Kiedyś użytkowałem takie urządzenie i miało to niezły wpływ na moją kondycję. Poszedłem do sklepu z myślą zakupienia czegoś do 2000-2500 zł. Ostatecznie jednak bardziej spodobał mi się taki za prawie 4000. Ale potem niestety zastanawiałem się jeszcze dłużej i trafiłem na maszyny z przednim kołem. Mają one kilka bajerów, choć nie wiem czy aż tyle żeby usprawiedliwić wydanie 5-7 tysięcy. Większości tych dodatków zwykle się nigdy nie używa (albo jeden raz), ale na przykład bardziej naturalne (węższe) rozstawienie platform to już fajna sprawa. Ten model dodatkowo ma automatycznie podnoszoną platformę, która zmienia trajektorię ruchu platform. Ma to jakiś wpływ na pracę poszczególnych partii mięśni i podobno potrafi poprawić skuteczność treningu. 

Co myślicie? Ma ktoś aż tak drogi sprzęt w domu?

ja mam orbitrek za 200 euro i myślę że nie warto wydawać tyle kasy , one wszystkie działają tak samo jak na niego wskoczyć i przyłożyć do ćwiczenia to czy tańszy czy drogi będzie skuteczny. A za 7000 tys to bym wolała sobie samochód kupic

Pasek wagi

Ale ja już mam samochód. 

I nie za 7000 tys tylko za 7 tys. 

tak mój błąd 7 tys

Pasek wagi

ja za mój dałam 600€ ważne jest żeby koło było duże , wtedy jest lepszy efekt. Musisz dobrać też wysokość itd. 

Pasek wagi

Pytanie ile to jesl dla Cebie te 7 tys. Bo znam ludzi, co zarabiaja 2 razy tyle na miesiac i takich dla ktorych sa to 3 pensje. Jezeli te 7 tys. masz i ich wydanie nie wplynie na Twoj poziom zycia, to pozostaje pytanie na jak dlugo kupujesz  ten sprzet i jak regularnie bedziesz cwiczyl. Bo jesli bedziesz go uzywal przez 5 lat, co drugi dzien, to mysle ze mozesz zainwestowac, jesli znudzi Ci sie po pol roku (a masz takie doswiadczenia z innym sprzetem), to lepiej sobie odpusc. Ja bym tyle nie wydala, bo mam slomiany zapal i te 7 tys. to dla mnie gora pieniedzy i wolalabym wydac je na jakies fajne wakacje.

Wydaje mi się, że orbitreki do 2-2,5 tys. to totalny shit i nieporozumienie. Jeśli naprawdę zamierzasz ćwiczyć i go używać to wydałabym te 7 tysięcy.

Pasek wagi

my z mężem juz zjaechaliśmy 2 orbi

tu fajna strona

https://www.orbitrekguru.com/orbitreki-opinie/

teraz nabywamy kettlera

Pasek wagi

Ja nie wiem czy będę ćwiczył pół roku czy miesiąc. Wiem jednak, że jeśli kupie kiepski sprzęt to przestane szybciej. Wcześniej miałem taki nie najtańszy ale mocno wyeksploatowany i strasznie mi to odbierało chęci do czegokolwiek. Ciągle stukanie, pukanie, wyłączanie się, zmieniające się kompletnie bez powodu obciążenie. Samo ćwiczenie to wystarczający wysiłek psychiczny i fizyczny żeby jeszcze użerać się z problematyczną maszyną. Ale czy wydanie 5 tys. (bo w sumie o tyle w tej chwili chodzi) zagwarantuje mi względny spokój? Tego pewnie nie wie nikt.

I nie chodzi w sumie o to czy mnie na to stać czy nie bo to akurat ocenie sam. Waham się więc postanowiłem napisać. Nie wiem w sumie na jakie odpowiedzi liczyłem.

etet100 napisał(a):

Witam. Chciałbym sobie kupić orbitreka. Kiedyś użytkowałem takie urządzenie i miało to niezły wpływ na moją kondycję. Poszedłem do sklepu z myślą zakupienia czegoś do 2000-2500 zł. Ostatecznie jednak bardziej spodobał mi się taki za prawie 4000. Ale potem niestety zastanawiałem się jeszcze dłużej i trafiłem na maszyny z przednim kołem. Mają one kilka bajerów, choć nie wiem czy aż tyle żeby usprawiedliwić wydanie 5-7 tysięcy. Większości tych dodatków zwykle się nigdy nie używa (albo jeden raz), ale na przykład bardziej naturalne (węższe) rozstawienie platform to już fajna sprawa. Ten model dodatkowo ma automatycznie podnoszoną platformę, która zmienia trajektorię ruchu platform. Ma to jakiś wpływ na pracę poszczególnych partii mięśni i podobno potrafi poprawić skuteczność treningu. 

Co myślicie? Ma ktoś aż tak drogi sprzęt w domu?

Mam Spirita XE395. Sprzet porażka. Mega hałasliwy. Stuki i hałasy podczas kręcenia. Wszystko co możliwe dokeciłem. Sprzet wypoziomowany. Nic się nie buja. To wada konstrukcji. Tak jest od pierwszego dnia a z każdym dniem gorzej. Bardziej hałasliwy niż stary 10 letni Kettler.

Polski dystrybutor nic nie pomoże - mówi, że gwarancja nie obejmuje tego.

Nie polecam.



© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.