- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 marca 2016, 17:44
witam zastanawiam sie nad kupnem rowerka stacjonarnego. Taki do 1000-1200zł. Czy ktoś moze mi cos polecić? Czym sie kierować wybierając go?
7 marca 2016, 19:16
Ja mam od 2011 roku model York C202 i zawsze dobrze mi się na nim jeździ. Siodełko jak kanapa :-) Komputer działa cały czas ok. Miernik pulsu nie działa od początku. Ale generalnie jestem mocno zadowolona. Wiele km na nim przejechałam. Nawet jak zrobię sobie dłuższą przerwę, to chętnie wracam.
Ja mam Yorka C 210 - od jakiś dwóch lat. Magnetyczno-elektryczny - siodelko duze i bardzo wygodne, pulsometr dziala, ma wiele rożnych programow. Bardzo fajnie się na nim jeździ. Kosztował jakieś 1000 zł w promocji.
Nie ma porównania z tańszymi modelami - przez lata miałam Yorka mechanicznego - służył za wieszak….
7 marca 2016, 19:30
mam i kiedyś mega dużo na nim jeździłam, ale nudne to okrutnie. Ważne zeby mil dobre siodełko, mój był drogi, jest porządny ale bez poduszki pod tyłkiem nie da rady a i tak jest niezbyt. Zdecydowanie wole zwykły rower, jest ciekawiej i wygodniej
9 marca 2016, 17:25
.
Edytowany przez 3 maja 2016, 12:28
3 kwietnia 2016, 23:55
Ja pierwszy swój rowerek kupiłam w tesco za 300 zł. i nie był to żaden firmowy model. Jeździłam na nim intensywnie i regularnie 3 lata więc to nie prawda, że tanie to nic nie warte. Rowerek oddaliśmy teściom i po naprawie cieszy się z niego teściowa.Obecnie od miesiąca mam rowerek z biedronki za 350 zł.Co do efektów - mniejsze boczki, zgrabne nogi, ładne mięśnie brzucha, piękna okrągła pupa.
Dokladnie, ja rowniez mam tani od 3 lat i zyje mimo,ze czesto byl uzywany, Szkoda by mi bylo wydac ponad 1000zl na rowerek wolalabym kupic zwykly. Efekty tez sa bo fajne sie czlowiek wypocic moze :) Ja w 2 msc schudlam 8kg i nie mialam diety ograniczylam slodkie i rozne "złe" rzeczy i nie cwiczylam 6-7dni w tygodniu max5
5 kwietnia 2016, 10:49
mam i kiedyś mega dużo na nim jeździłam, ale nudne to okrutnie. Ważne zeby mil dobre siodełko, mój był drogi, jest porządny ale bez poduszki pod tyłkiem nie da rady a i tak jest niezbyt. Zdecydowanie wole zwykły rower, jest ciekawiej i wygodniej
Ja sobie włączałam film i godzinka dwie szybko zleciały :)