Temat: zwykły orbitrek a droższy

czy jest różnica na jakim się ćwiczy??chodzi oto że kupiłam takizwykły ze względu na kase ...mały wyświetlacz itp. pokazuje spalone kalorie, czas,tętno, dystans, ale ćwicząc na nim pokazuje mi że mało spalam kalorii, np. 20 min 80kcal, gdzie koleżanka ma większy orbitrek widać że droższy,pewnie koło zamachowe większe i owiele więcej pokazuje jej spalonych kalorii w tym samym czasie, dziwne bo też się pocę, ciężko powietrze załapać, staram się szybko ćwiczyć..

myślicie że na tym moim zwyklaku też schudnę :)?? dodaje zdjęcie jak wygląda mój 

Pasek wagi

ruszasz się to schudniesz. Na te kcal nie patrz. 

Pasek wagi

Schudniesz.Wazny jest ruch:) systematycznosc to podstawa

Na tętno i spalone kalorie na takim sprzęcie nawet nie patrz. Nie ważne jaki by to orbitrek nie był ważne że się ruszasz :)

Pasek wagi

No pewno, że schudniesz jak będziesz ćwiczyć regularnie. Ja też mam zwykły orbitrek, podejrzewam, że jeszcze tańszy od Twojego i chudnę. Na wskazania orbitreka nie zwracam uwagi. Dobrze mieć pulsometr (zegarek plus pas na klatkę piersiową)- dzięki niemu możesz pilnować żeby puls był na odpowiednim poziomie podczas ćwiczeń. 

Pasek wagi

Tez mialam zwykly, cwiczylam i chudlam, ale szybciej się zepsuł i komfort ćwiczeń na drozszym jest większy. 

Pasek wagi

Skoro uważasz, że nawet droższe orbitreki właściwie wskazują ilość spalanych kalorii to GRATULUJĘ. Ja w ogóle na to nie patrzę. Zanim kupiłam drogi orbitrek jeździłam na takim za 400 zł, który w ogóle nie wskazywał ilości spalonych kalorii, nie mierzył pulsu, nie wskazywał nawet czasu. Schudłam na nim 23 kg w 7 miesięcy. Dodam, że po kilku miesiącach zerwało mi się obciążenie, połamał się lewy 'pedał', a i tak ćwiczyłam. Nie sugeruj się jakimiś dziwnymi parametrami tylko zapiep*zaj. I nie zadawaj pytań typu "czy schudnę?". To pytanie bardziej do samej siebie, Ty o tym zadecydujesz.

Też mam taki tani orbitrek i licznik kalorii wskazuje co chce. Jednak znalazłem na to sposób.

Kiedyś dużo spacerowałem i do pomiarów używałem telefonu z aplikacja Runtastic. Mam też konto na tej stronie i tam po wpisaniu własnych danych (waga, wiek itp) można dodawać swoje treningi ręcznie. Jednym z nich jest właśnie ćwiczenie na orbitreku. Podaje tam ile km (według licznika w orbim) przejechałem/przeszedłem i w jakim czasie. Ilość spalonych kalorii jest wyliczana sama i moocno się różni od tego co podaje komputer orbiego.

dziewczyny, a ile cwiczylyscie, w sensie czasowo? nie mam pojecia jak sie za to zabrac, nosze sie z kupnem orbiego od jakiegos czasu (od ponad roku chyba juz…) ale poki co cwicze na silce, tylko mam wrazenie ze waga w ogole nie idzie w dol mimo ze chodze praktycznie codziennie :(

Pamiętaj o tym, że ćwicząc budujesz też swoje mięśnie, więc waga może teoretycznie stać w miejscu, ale tłuszcz “zamienił się” w masę mięśniową :) Nie patrz więc koniecznie na same numerki, bo one niewiele tak naprawdę mówią, popatrz na swoje ciało i po prostu uczciwie stwierdź czy widzisz jakąś różnicę.

Jeżeli nie - prawdopodobnie masz źle zbilansowaną dietę, przelicz kalorie, musisz jeść jednak nieco mniej niż Ci potrzeba żeby zacząć chudnąć.

Porady jak ćwiczyć na orbitreku znajdziesz tu: http://www.abcfitness.pl/jak_cwiczyc_na_orbitreku.html Jeżeli miałabyś jeszcze jakieś pytania - służę pomocą :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.