© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 sierpnia 2015, 11:37
jak w temacie. ile wydac na orbiego, zeby byl to sprzet sensowny, a nie taki ktory sie rozwali przy pierwszej lepszej okazji? nie mowie o takim z fajerwerkami i wodotryskiem, byle dalo sie na nim komfortowo cwiczyc.
19 sierpnia 2015, 15:08
Mamy w domu orbitrek Hammer Xrosstech xtr. Cena ok. 1800 zł jeśli dobrze pamiętam. Koło zamachowe 16 kg, 12 programów treningowych, cichutko chodzi. Ta cicha praca dla mnie jest bardzo ważna, zwłaszcza, że nie mam kondycji, jakby mi coś jeszcze miało hałasować to już w ogóle szlag by mnie trafił w czasie ćwiczeń ;)
19 sierpnia 2015, 22:46
Ja wybrałam z niższej półki, za 500 zł, hałasuje to prawda, ale mi to jakoś szczególnie nie przeszkadza, albo się już przyzwyczaiłam :)
24 sierpnia 2015, 12:55
a jaki to orbiterek??
