Temat: Stanik sportowy z Lidla - co myślicie?

Kupiłabym najprędzej do spania. Rozmiarówka S-L nie daje takiego dopasowania i podtrzymania jak normalna stanikowa, ale to tylko moja opinia.

Zwykł top, jak masz miseczkę A lub B to ok, jak coś więcej to nie bardzo.

Zainwestuj w coś lepszego. Ja kupiłam Abshockera (za jedyne 30 zł – licytacja na allegro) i jestem bardzo zadowolona, tym bardziej, że mam rozmiar 70 G-H, a te lidlowskie to mogłam sobie na nos włożyć J no i nic nie trzymało przy takich gabarytach.

Jak masz małe piersi i nie planujesz skakać - to ok. Miałam lidlowca do ćwiczeń na siłce i był ok. Przy większych piersiach, czy przy aktywności takiej jak bieganie/fitness chyba kupiłabym coś lepszego.

Dla płaskich dziewczyn ok,ale jakbym miała piersi większe niż B to wolałabym zainwestować w ich porządne podtrzymanie.

Ja w takich jedynie śpię, nie dają żadnego podtrzymania przy jakichkolwiek podskokach

Mam taki i jest do luftu. Nic nie potrzymuje raczej tylko zakrywa piersi. Szkoda pieniędzy lepiej zainwestować w coś konkretnego.

Ja mam większe piersi i mam stanik sportowy z Lidla i zupełnie nie narzekam. Dobrze podtrzymuje i "unieruchamia" biust, jest wygodny. Materiał jest fajny, "oddychający", mam wrażenie, że w ogóle - mówiąc kolokwialnie - nie nasiąka potem. Wydaje mi się jednak, że zapłaciłam za niego więcej, więc to może być tylko podobny biustonosz, nie ten sam model.

Zazwyczaj ciuchy w Lidlu bywają rozpakowane, dlatego wystarczy pójść i sprawdzić, czy materiał jest dość sztywny. Poza tym, rzeczy nieużywane można zwrócić (moja teściowa zwracała nawet bieliznę - oczywiście nieużywaną).

Mam podobny z wcześniejszej edycji Lidla zielony i niebieski. Mam miseczkę C. Jak skaczę, czy biegam biust nie lata, wszystko trzyma.