Temat: Orbitrek do 100kg?! WTF?!

Dzieki za odpowiedzi

No, pęknie. Mój ojciec ważył 100+, kupił mi stepper (wiem,że to nie orbitrek) i stanął i...trach. Do widzenia...niestety

pasteloza napisał(a):

No może Cię zwyczajnie rozpaść ;] Teoretycznie powinien mieć ciut wyższą wytrzymałość (dla bezpieczeństwa) ale ja bym nie ryzykowała. Takie są tańsze bo właśnie korzystają z innych materiałów i łączeń, po prostu z tańszych rozwiązań. By zwiększyć wytrzymałość trzeba zastosować innego rozwiązania i materiały co niesie za sobą pewne koszty. Ale nie łam się. Przy tej wadze te 10kg powinno w miarę szybko polecieć. Zacznij od maszerowania, od diety, może raz-dwa razy w tygodniu basen i za miesiąc już będziesz mogła kupić orbitrek z wytrzymałością do 100kg. Tylko inna rzecz czy warto kupować najtańszy sprzęt? :)
kurde ale te 600zl to nie wydaje mi sie byc tani bo tyle obecnie kosztuje w necie a mam okazje zdobyc go po znajomosci za stowke i jutro go miec:(

argento napisał(a):

tylko-dla-mnie napisał(a):

Możliwe, niestety. Ja ostatnio kupiłam dwie kanapy a później okazało się, że są do 110 kg  Jeżeli ważysz 105 kg to będzie chyba ok, ale jeżeli więcej to orbi może nie wytrzymać/trzeszczeć, szczególnie jeżeli jest tani. Może lepiej jest dopłacić i kupić coś trwalszego?
hahah nie mow! Ja ostatnio kupilam wersalkę za 1000zl i cholera pisze ze na jedna polowe moze byc obciazenie max 85kg wiec spie tak ze nogi sa na jednej polowie a reszta na drugiej hahah zartuje of kors;d ale i tak spie na tyle dziwacznie ze sie wyrownuje;p

Dziwię się, bo nigdy nie obiło mi się o uszy, że kanapa jest do jakiejś wagi :) Wiadomo - sprzęt do ćwiczeń, waga łazienkowa itp. ale kanapa? Miałam niezłe zaskoczenie :D Mój szwagier usiadł (190 cm - 110 kg) i bum, zerwała się z jednej strony :]

tylko-dla-mnie napisał(a):

argento napisał(a):

tylko-dla-mnie napisał(a):

Możliwe, niestety. Ja ostatnio kupiłam dwie kanapy a później okazało się, że są do 110 kg  Jeżeli ważysz 105 kg to będzie chyba ok, ale jeżeli więcej to orbi może nie wytrzymać/trzeszczeć, szczególnie jeżeli jest tani. Może lepiej jest dopłacić i kupić coś trwalszego?
hahah nie mow! Ja ostatnio kupilam wersalkę za 1000zl i cholera pisze ze na jedna polowe moze byc obciazenie max 85kg wiec spie tak ze nogi sa na jednej polowie a reszta na drugiej hahah zartuje of kors;d ale i tak spie na tyle dziwacznie ze sie wyrownuje;p
Dziwię się, bo nigdy nie obiło mi się o uszy, że kanapa jest do jakiejś wagi  Wiadomo - sprzęt do ćwiczeń, waga łazienkowa itp. ale kanapa? Miałam niezłe zaskoczenie  Mój szwagier usiadł (190 cm - 110 kg) i bum, zerwała się z jednej strony :]
ja sie raz tak rzucilam' ciałkiem' ze stojaka na lozko i trzask prast i po stelażu ;d a bylam lzejsza sporo;p

argento napisał(a):

pasteloza napisał(a):

No może Cię zwyczajnie rozpaść ;] Teoretycznie powinien mieć ciut wyższą wytrzymałość (dla bezpieczeństwa) ale ja bym nie ryzykowała. Takie są tańsze bo właśnie korzystają z innych materiałów i łączeń, po prostu z tańszych rozwiązań. By zwiększyć wytrzymałość trzeba zastosować innego rozwiązania i materiały co niesie za sobą pewne koszty. Ale nie łam się. Przy tej wadze te 10kg powinno w miarę szybko polecieć. Zacznij od maszerowania, od diety, może raz-dwa razy w tygodniu basen i za miesiąc już będziesz mogła kupić orbitrek z wytrzymałością do 100kg. Tylko inna rzecz czy warto kupować najtańszy sprzęt? :)
kurde ale te 600zl to nie wydaje mi sie byc tani bo tyle obecnie kosztuje w necie a mam okazje zdobyc go po znajomosci za stowke i jutro go miec:(

To go kup, postaw na jakiś czas z boku, a jak dobijesz 100 kg to zaczniesz go używać. Jeśli masz taką okazję to z niej korzystaj i miej jeszcze większą motywację, aby zrzucić te kilogramy, a w dalszej drodze pomoże orbitrek:)

No i nie wiem co robic, czy kupowac?:(

argento napisał(a):

pasteloza napisał(a):

No może Cię zwyczajnie rozpaść ;] Teoretycznie powinien mieć ciut wyższą wytrzymałość (dla bezpieczeństwa) ale ja bym nie ryzykowała. Takie są tańsze bo właśnie korzystają z innych materiałów i łączeń, po prostu z tańszych rozwiązań. By zwiększyć wytrzymałość trzeba zastosować innego rozwiązania i materiały co niesie za sobą pewne koszty. Ale nie łam się. Przy tej wadze te 10kg powinno w miarę szybko polecieć. Zacznij od maszerowania, od diety, może raz-dwa razy w tygodniu basen i za miesiąc już będziesz mogła kupić orbitrek z wytrzymałością do 100kg. Tylko inna rzecz czy warto kupować najtańszy sprzęt? :)
kurde ale te 600zl to nie wydaje mi sie byc tani bo tyle obecnie kosztuje w necie a mam okazje zdobyc go po znajomosci za stowke i jutro go miec:(


A nie możesz go kupić i poczekać z użytkowaniem te kilka tygodni? Przy tej wadze kilogramy początkowe na ogół lecą szybciutko ;) Szkoda nie skorzystać z okazji ale równie szkoda zniszczyć ;)
Zawsze to dodatkowa motywacja ;))

Pasek wagi

argento napisał(a):

pasteloza napisał(a):

No może Cię zwyczajnie rozpaść ;] Teoretycznie powinien mieć ciut wyższą wytrzymałość (dla bezpieczeństwa) ale ja bym nie ryzykowała. Takie są tańsze bo właśnie korzystają z innych materiałów i łączeń, po prostu z tańszych rozwiązań. By zwiększyć wytrzymałość trzeba zastosować innego rozwiązania i materiały co niesie za sobą pewne koszty. Ale nie łam się. Przy tej wadze te 10kg powinno w miarę szybko polecieć. Zacznij od maszerowania, od diety, może raz-dwa razy w tygodniu basen i za miesiąc już będziesz mogła kupić orbitrek z wytrzymałością do 100kg. Tylko inna rzecz czy warto kupować najtańszy sprzęt? :)
kurde ale te 600zl to nie wydaje mi sie byc tani bo tyle obecnie kosztuje w necie a mam okazje zdobyc go po znajomosci za stowke i jutro go miec:(

Za stówkę to bym go wzięła. Nadal nie napisałaś ile ważysz, ale myślę, że dopóki nie osiągniesz tej wagi 98-99 kg orbi może postać i poczekać. Trudno będzie Ci dostać go później za taką cenę. 

hmyy a może kup karnet na siłownie za 600 zl to będziesz miała z półroczną wejściówkę, a tam sprzet będzie napewno się nadawał do Twojej wagi
potem jak schudniesz to ewentualnie kupisz ten do 100kg
edit : za stówke to bym go kupiła, jest szansa ze wytrzyma az schudniesz

tylko-dla-mnie napisał(a):

argento napisał(a):

pasteloza napisał(a):

No może Cię zwyczajnie rozpaść ;] Teoretycznie powinien mieć ciut wyższą wytrzymałość (dla bezpieczeństwa) ale ja bym nie ryzykowała. Takie są tańsze bo właśnie korzystają z innych materiałów i łączeń, po prostu z tańszych rozwiązań. By zwiększyć wytrzymałość trzeba zastosować innego rozwiązania i materiały co niesie za sobą pewne koszty. Ale nie łam się. Przy tej wadze te 10kg powinno w miarę szybko polecieć. Zacznij od maszerowania, od diety, może raz-dwa razy w tygodniu basen i za miesiąc już będziesz mogła kupić orbitrek z wytrzymałością do 100kg. Tylko inna rzecz czy warto kupować najtańszy sprzęt? :)
kurde ale te 600zl to nie wydaje mi sie byc tani bo tyle obecnie kosztuje w necie a mam okazje zdobyc go po znajomosci za stowke i jutro go miec:(
Za stówkę to bym go wzięła. Nadal nie napisałaś ile ważysz, ale myślę, że dopóki nie osiągniesz tej wagi 98-99 kg orbi może postać i poczekać. Trudno będzie Ci dostać go później za taką cenę. 
napisalam w poscie od razu ile ważę

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.