- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 sierpnia 2014, 11:05
Cześć! :)
Chcę Was zapytać o taką rzecz: co robicie z telefonem w trakcie biegu? (o ile bierzecie go ze sobą, ja uwielbiam endomondo, więc tym samym telefon muszę mieć ze sobą ;p). Moja ostatnia komórka się...utopiła. Nosiłam ją zawsze w trakcie treningu na ramieniu w takiej opasce (na pewno kojarzycie o co chodzi,z jednej strony materiał, z drugiej przezroczyste tworzywo i rzep). Ręka się pociła, materiał nawilgał no i po telefonie po jakimś czasie. Dlatego teraz mam problem. :< Muszę biegać z komórką w dłoni, a nie jest to zbyt wygodne. Póki co jest za gorąco, więc kieszenie w bluzie też odpadają. Z kolei nie wyobrażam sobie biegać bez telefonu. Jak jest z tym u Was? :)
Pozdrawiam :)
26 sierpnia 2014, 11:56
Biegalam z pasem na biodro, ale był bardzo niewygodny (miałam ten z H&M wiec możliwe że to jakiś shit, w porównaniu do tych profesjonalnych).
Od dłuższego czas biegam z opaską na ramię, owszem poce się, ale telefon jest cały i zdrowy- może to kwestia firmy :) Nie wszystkie opaski na ramie są złe :)
26 sierpnia 2014, 12:33
Cześć! :)Chcę Was zapytać o taką rzecz: co robicie z telefonem w trakcie biegu? (o ile bierzecie go ze sobą, ja uwielbiam endomondo, więc tym samym telefon muszę mieć ze sobą ;p). Moja ostatnia komórka się...utopiła. Nosiłam ją zawsze w trakcie treningu na ramieniu w takiej opasce (na pewno kojarzycie o co chodzi,z jednej strony materiał, z drugiej przezroczyste tworzywo i rzep). Ręka się pociła, materiał nawilgał no i po telefonie po jakimś czasie. Dlatego teraz mam problem. :< Muszę biegać z komórką w dłoni, a nie jest to zbyt wygodne. Póki co jest za gorąco, więc kieszenie w bluzie też odpadają. Z kolei nie wyobrażam sobie biegać bez telefonu. Jak jest z tym u Was? :)Pozdrawiam :)
Ja mam nerkę na pas i sprawdza się dobrze, a zimą telefon trzymam w kieszeni kurtki i jest OK. Gubienie GPSa zależy od telefonu, więc nie wiem jak będzie w Twoim przypadku - u mnie wszystko jest OK i zawsze mam całą trasę na Edmundzie ;) A może kup sobie telefon wodoodporny? ;)
26 sierpnia 2014, 17:50
Dziękuję Wam Vitalijki za podpowiedzi! :) Chyba zdecyduję się na pas/nerkę, zobaczymy jak się u mnie sprawdzi. :)
27 sierpnia 2014, 11:19
ja teraz biegam w lekkiej kurtce sportowej i wkładam do kieszonki na wysokości piersi, więc telefon nie lata tak bardzo i nie boję się o wstrząsy. jak jest cieplej to nie ma innej opcji niż ta opaska - u mnie się nic nie dzieje.
27 sierpnia 2014, 14:55
Dziękuję Wam za pomoc. :)
Co do tej opaski na ramię: taka "byle jaka" moja nie jest, bo zapłaciłam za nią ok.60 zł. Jak na takie małe coś to chyba sporo. :D Też długo nie zwracałam uwagi, że coś tam się dzieje w niej w trakcie treningu, aż pewnego pięknego dnia telefon...umarł. Mój chłopak rozkręcił telefon i okazało się, że systematycznie był "podtapiany", pot musiał regularnie tam gdzieś przenikać przez ten materiał. Także sprawdzajcie sobie dziewczyny, czy Wam nie przemaka za bardzo etui. Może Was ten problem nie dotyczy, ale ja przy upałach pociłam się niemiłosiernie biegając, i telefon załatwiłam. Przezorny zawsze ubezpieczony, więc uczcie się na moim błędzie jak coś. :P
Spróbuję teraz biegać z nerką. :)