Temat: buty do biegania LIDL

ja kupiłam w zeszłym roku.
jak na pierwszą przygodę z rekreacyjnym bieganiem są w sam raz;)

Jestem bardzo zadowolona, mają się świetnie. Jak na buty z takiego sklepu są dobrej jakości, na początek są b.dobre.

Chyba większość biegowych rzeczy z Lidla i Biedronki się nadaje na początek, wziąwszy pod uwagę atrakcyjną cenę. Tylko, że w przypadku butów jest jeszcze kwestia doboru butów do sposobu przetaczania stopy (pronacja/supinacja), a to już sprawa indywidualna.

Ja nie mam takich, ale czytałam przy ostatniej akcji opis testu takich butów przez osoby, które biegają. I wypadły super, więc chyba warto.

Dokładnie. Ale jeśli ktoś dopiero zaczyna biegać i tak na prawdę nie wiadomo czy go to wciągnie to chyba wystarczą takie butki na początek.

Myślę, że tak, ale pod jednym warunkiem. Jeśli po powiedzmy 100 - 150 przebiegniętych km zdecydujemy się kontynuować biegową przygodę, idziemy do sklepu biegowego i sprawdzamy sposób przetaczania stopy i określamy, czy buty są dobrze dobrane. Jeśli nie, kupujemy nowe a w lidlowych tylko ćwiczymy, chodzimy itp. Oczywiście obsługa sklepu nie powie nigdy, że lidlowe wystarczą, tylko zaproponuje zakup u nich. Jak więc określić, czy wymiana jest konieczna? Zdaje się, że 90% ludzi ma stopę lekko pronującą lub neutralną, więc pewnie Lidl jako buty uniwersalne sprzedaje buty z lekkim wsparciem. Gdyby w sklepie okazało się, że supinujemy lub mamy nadpronację, wtedy koniecznie kupujemy nowe. A na samym początku warto jeszcze zrobić sobie w domu parę testów: klik

Jest już test tych butów: klik. Konkluzja: mogą być na początek.

Również kupiłam te buty. Są rewelacyjne. Wcześniej miałam NIKE, niestety mi się rozklekotały.. Kupiłam dla próby te z LIDLA, nie widzę różnicy między nimi a profesjonalnymi, które miałam wcześniej.

Jak chcecie tanich i sprawdzonych butow do biegania to warto zainteresowac sie marka Kalenji. Uzywam 2 rok za 70zl i sa wrecz niesamowite.

Każdy musi do siebie dopasować buty. To że u kogoś coś się sprawdziło nie znaczy że dla innej osoby też będzie dobre. Mam buty z lidla, do chodzenia ok, do biegania dla mnie się nie nadają. Mam też dwie pary Kalenji, te tańsze (coś koło 70zł) do chodzenia jak najbardziej, do biegania .... raz na tydzień 5 km ok, coś więcej już nie bardzo. Mam też Kalenji z wyższej półki, do chodzenia idealne, do biegania ok ale bez rewelacji. Teraz ma też Saucony i jestem jak na razie z nich zadowolona. 

Niestety w przypadku butów biegowych trzeba metodą prób i błędów dopasować dla siebie idealne buty. Oczywiście w dobrym sklepie (gdzie obsługa zna się na rzeczy) pomogą w doborze ale i tak dopiero przebiegnięte kilometry będą prawdziwym sprawdzianem czy buty są ok.