© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 maja 2014, 23:59
Od dłuższego czasu poważnie zastanawiam się nad zakupem roweru jednak z racji tego, że rowery do tanich teraz nie należą i nie stać mnie na chwilę obecną na rower za 500 czy 600 zł zastanawiam się na kupnem rowerka stacjonarnego. Na allego znalazłam mechaniczny rowerek treningowy za 170 zł .
Opis produktu: posiada komputer z wyświetlaczem
funkcje:
-predkosć
-czas cwiczen
-przebyty dystans
-spalanie kalori
DANE TECHNICZNE
-plyna regulacja obciarzenia jady
|-nowoczesny design
-regulacja siodelka
-specjalnie wyciszona obudowa zapewnia cicha jade
-kierownica obudowana miekka painka
-gumy antyposlizgowe
-pedaly z zabezpieczenim na stopy
-solidna konstrukcja malowana proszkowo
-wyprofilowane miekkie siedzenie
WYMAIRY
-szerokosc 45 cm
-wysokosc 105 cm
-dlugosc 60 cm
-regulacja fotela 65-85 cm
I tu pojawia się moje pytanie do osób które się znają: warto go kupić? Czy może lepiej darować sobie?
Edytowany przez sylwia21xx 26 maja 2014, 00:00
26 maja 2014, 02:06
Nie znam się, ale według mnie nie można kupić dobrego roweru za 170zł. To będzie raczej jakaś chińszczyzna, która się rozleci po miesiącu. Lepiej uzbieraj brakujące 400zł i kup normalny rower.
26 maja 2014, 07:07
A nie możesz kupić używanego roweru? Jak popatrzysz to jeżdżący, sprawny rower za te 170zł kupisz ;)
Jest taka piękna pogoda, że naprawdę przyjemniej jeździ się po dworze :)
26 maja 2014, 07:18
Ja kupowałam mój używany za 150 zł i nie uważam go nawet za przeciętnego a co dopiero lepszego niż przeciętny.. Rowerek stacjonarny za taką kwotę i to jeszcze z nowości - będzie beznadziejny. Pieniądze wyrzucone w błoto. Za 2 miesiące oderwie Ci się pedał, a za 4 wysiądzie elektronika.
Kup sobie używany rower (chociażby na targu - tam są tańsze, więc i można coś w takim więcej podreperować, a to koło wymienić etc.) za np. 300 zł i wtedy to będzie bardziej opłacalne.
Ewentualnie kartnet open na siłownię za (różne ceny) te 120 zł i będziesz chodziła kiedy chcesz i jeździła.
26 maja 2014, 08:43
Ja kiedyś kupiłam używany rower za... 30zł 
(facetowi zalegał w piwnicy po byłej dziewczynie :P) Jeździłam na nim 2 lata 
Edytowany przez 26 maja 2014, 08:43
26 maja 2014, 09:32
Kup lepiej normalny, używany. Na świeżym powietrzy jeździ się lepiej, w domu szybko Cię znudzi (mimo telewizora i dostępności innych przynudzaczy). Za 150 zł spokojnie coś dostaniesz.
26 maja 2014, 11:05
Moje zdanie jest takie że lepiej poczekać i uzbierać pieniądze na normalny rower a nie taki który rozwali się po tygodniu użytkowania. Jesli będziesz chciała kupić to chętnie Ci doradzę bo trochę w tym siedzę.
26 maja 2014, 14:23
Dzięki dziewczyny nie wiem czemu ale nie wpadłam na pomysł poszukania używanego roweru 
okazało się, że jakieś 40 km ode mnie gościu sprowadza jakieś rowery z niemiec i sprzedaje po 200 zł, tak więc wybiorę się chyba i zobaczę co ma :D
A co do rowerka to może rzeczywiście lepiej poszukać lepszego, popatrzę na allegro na aukcje z licytacjami może coś wartościowego uda się wylicytować :)
26 maja 2014, 22:46
Dzięki dziewczyny nie wiem czemu ale nie wpadłam na pomysł poszukania używanego roweru okazało się, że jakieś 40 km ode mnie gościu sprowadza jakieś rowery z niemiec i sprzedaje po 200 zł, tak więc wybiorę się chyba i zobaczę co ma :D A co do rowerka to może rzeczywiście lepiej poszukać lepszego, popatrzę na allegro na aukcje z licytacjami może coś wartościowego uda się wylicytować :)
Tylko dowiedz się, od kogo on je w Niemczech kupuje. Żeby nie było, że jakiś Niemiec zostanie nagle bez roweru ;)
6 czerwca 2014, 15:09
Nie znam się, ale według mnie nie można kupić dobrego roweru za 170zł. To będzie raczej jakaś chińszczyzna, która się rozleci po miesiącu. Lepiej uzbieraj brakujące 400zł i kup normalny rower.
Też tak myślę. A poza tym pełnowartościowy rowerek możesz kupić za 250 zł -> http://www.marbo-sport.pl/category/sprzet-fitness-rowery . Marbo to bardzo dobra firma i nie oferują szmelcu
