© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 maja 2014, 20:19
Hej dziewczęta :)
Przymierzam się do kupna tego właśnie urządzenia, bo gdzieś moja piękna talia mi zanikła, a same brzuszki nie wystarczają, dlatego mam pytanie: jaki hula - hop brać, czy taki z kulkami masującymi ? z wypustkami ?
Myślę o czymś takim: http://allegro.pl/hula-hop-hoop-z-masazerem-2x-moc...
Macie jakieś doświadczenia z tym właśnie modelem ... i jeszcze jedno, ktoś mi mówił kiedyś, że hula-hop trzeba dopasować do swojego wzrostu, skoro mam 161 cm, to jakiej średnicy koło powinnam wziąść ?
Z góry dziękuję za pomoc :)
Pozdrawiam :*
Edytowany przez sandrine84 7 maja 2014, 20:20
7 maja 2014, 23:08
To ja się podepnę do pytania... A efekty się utrzymują czy po jakimś miesiącu czy coś zaraz talia wraca do normalności? Czy jak to jest? Może to głupie, ale nie mam pojecia.
8 maja 2014, 10:02
mam dokładnie takie o jakie pytasz. Niestety nie polecam w ogole hulahop z wypustkami. Jak to określił mój lekarz- równie może możesz się bić pięściami po nerkach - warto spróbować od kogoś znajomego- jeśli nie masz możliwości szkoda ryzykować- jeśli zrobią ci się siniaki to znaczy, że to nie jest dla ciebie. I nie ma co słuchać, że "siniaki trzeba przetrzymać".
8 maja 2014, 10:13
jak już nie miałam siniaków, brzuch świetnie to znosił to kręciłam 40min dziennie. Mam z podwójnym masażerem
