- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
4 grudnia 2010, 19:30
Właśnie wyciągłam AB Shaper od mojej mamy z piewnicy , nigdy nie używany. Foto wzięte z neta w celu zobrazowania ale mój jest identyczny.Czy ktoś ćwiczył?? Wszelkie opinie mile widziane
Edytowany przez nimonia 4 grudnia 2010, 20:17
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
4 grudnia 2010, 20:15
no jest... ale wrzucam jeszcze jedno...
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
4 grudnia 2010, 20:18
nie wiem cos się kurcze porobiło i ja też nie widzę....
http://www.sfd.pl/Orbitrek_%26_AB_Shaper-t28296.html tu są dwa zdjęcia
- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 507
13 lutego 2011, 19:03
odświeżam ten temacik. ja też mam ten sprzęcik i powiem tak lepiej sie robi brzuszki na nim niż na takie "normalne" ale ja nigdy nie dotrwałam żeby np miesiąc cały ćwiczyć wiec nie umie sie wypowiedzieć. Ale sama jestem ciekawa czy ktoś ćwiczył i widział efekty.
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
13 lutego 2011, 19:22
Wiesz ja poćwiczyłam troche a potem leżało w kącie. A że mam małe mieszkanie wywaliłam na śmietnik ( pewnie zaraz ktoś wziął bo w sumie jak nowy był). Wolę jednak zwykłe brzuszki przytrzymując się w zgięciu troszkę.
- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 507
13 lutego 2011, 20:44
no ja to kopiłam bo na filmikach to te piękne figuralne panie bez mrugnięcia okiem robiły po kilkadziesiąt brzuszków...a mi tak z trudem to przychodziło...:) osobiście wole siłownie. pozdrawiam i gratuluje Ci tych kilogramów mniej. Ale już niedługo Cie dogooooonie hihi
- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 70
4 marca 2011, 10:56
Czesc, wiecie co ja nie wierze w te ab shaper ab roller i inne do pomocy przy brzuszkach. Kupilam ab roller ta kolyske w ubiegly piatek i wczoraj zwrocilam do sklepu bo to tylko zbedny mebel. Mial byc pomocny, ja bez tego mebla robie po 100 brzuszkow 5 serii po 10 na serie a z tym dziadostwem to nie moglam ni 10 zrobic bo mnie szyja bolala a mialo pomagac...i moj maz tez probowal i powiedzial ze sie tego pozbedziemy, to juz lepsza laweczka cos jak na silowni gdzie sie nogami zaczepiam i spokojnie moge cwiczyc ale mimo wszystko nie ma jak stare tradycyjne metody. Co do orbitreka to jestem zadowolona u nas na silowni jest i korzystam. teraz w domu to codziennie rowerem smigam bynajmniej sa efekty. Pozdrawiam.
- Dołączył: 2011-02-09
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 507
5 marca 2011, 16:44
tak orbitrek daje efekty. a co do rowerka to ja uwielbiam jeździć na "żywo" i już nie umie doczekać sie wiosny. w domu niestety nie moge mieć stacjonarnego bo mam syna masterkowicza - wie że nie może ale on by nawet przez sen lunatykował i rozkręcał:)