Temat: problemy -dieta

-popadam w skrajności , nie wiem co sie dzieje zaczełam odchudzać sie w styczniu i wszystko szło jak z płatka , czułam sie dobrze , miałam motywacje ,słodyczom i innym "nie potrzebnym" produktom mówiłam NIE nawet przy namowach , jakos w połowie lutego kiedy zobaczyłam już jakieś pierwsze postepy zaczełam sobie folgować , i od tamtego czasu mam takie wahania ze jednego dnia zjem ponad , nastepnego nie zjem nawet 1000 kcal... i tak jest w kółko , zaczełam podjadać nawet słodkie..kiedy mowie sobie ze już z tym koniec ,na nastepny dzien i tak to nadrobie.. wczoraj miałam taki pierwszy "kompuls" o ile można to tak nazwać zjadłam na samą noc , nie były to jakieś skrajnie niezdrowe rzeczy ale tym razem naprawde przegiełam (rosół+ makaron, pół worka kaszy jeczmiennej z sosem ,całą gorzką czekolade,ok 10 śliwek suszonych +10 morel suszonych, pół kostki twarogu, 1 spory ziemniak w mundurku + 3 kawałki śledzia w jogurcie , 4 kanapki z serem), żołądek tak mnie bolał ze do 12 nie spałam , czy wy też miewacie takie napady? zdarzyło mi sie to pierwszy raz , jak temu zapobiec?
-czy ktoś z was ma problemy przed wypróżnianiem sie? zauważyłam u siebie już od dłuższego czasu ze kilka minut przed robi mi sie zimno , pojawiają mi sie białe mroczki przed oczami , mam zawroty i jest mi slabo, dodam ze wyprózniam sie bardzo rzadko , jest mi bardzo cieżko , brzuch mam wydęty i czuje sie ocieżale , a kiedy już nadejdzie ten moment kiedy musze iść do toalety jest mi tak słabo ze ledwo tam docieram , czy to jest normalne ? ma ktoś tak?
Nie mecz sie. Nie ma żadnego dobrego, skutecznego przepisu na dietę bo głowa nie współpracuje z żołądkiem. To są przyzwyczajenia które trzeba zmienić a to jest ciężko. Nic na raz, wprowadź jeden dzień w Twoim życiu w którym zrobisz wszystko dla zdrowia i tak 4 tygodnie.Jak zobaczysz ze w tym dniu czujesz sie najlepiej poszerz go na 2 dni w tygodniu i tak znowu 4 tygodnie. Tak zmienisz przyzwyczajenia. Dieta to wymysł konsumpcji i firm sprzedających jakieś tam cudotwórcze środki , die ta to bzdura.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.