23 listopada 2010, 13:34
Zamówiłam sobie u mikołaja rowerek hi hi
Taki zwykły,prosty za niewielkie pieniądze. Ale ja nigdy na takim nie ćwiczyłam,w ogóle nie pamiętam kiedy ostatnio na rowerze siedziałam.Nie chcę rozbudowywać mięśni tylko spalić tłuszczyk z ud,brzucha i bioderek...Jak mam ćwiczyć i na jakim obciążeniu i jasna sprawa ile minut dziennie? Proszę o rady
23 listopada 2010, 13:36
Tylko niech Ci Mikołaj nie przyniesie rowerka innego niż magnetyczny :)
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 642
23 listopada 2010, 13:58
Ja mam zwyklasa, nie był drogi:))
Staram się śmigać codziennie 60 minut.
Bardzo ładnie nogi mi schudły:)))
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3048
23 listopada 2010, 14:15
rowerek jest super :) tylko trochę miejsca w domu zajmuje... ale to nic
sama sprawdzisz, jakie obciążenie i czas będą Ci pasować - nie zaczynaj zbyt ostro, bo się zniechęcisz - powodzenia
23 listopada 2010, 14:20
tzn lepiej dłużej a na mniejszym obciążeniu czy krócej a intensywniej?
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 642
23 listopada 2010, 14:33
zgadzam się dłużej na mniejszym :))
- Dołączył: 2010-04-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2
28 listopada 2010, 12:55
A czy macie jakieś wybrane firmy? przymierzam się do zakupu nowego, bo stary już się tak wyrobił,że w ogole nie miał obciazenia i musiałam oddac go siostrze ;) szukam takiego do max.500 zł - macie jakieś propozycje? Dziękuje z góry za rady :*