- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 października 2013, 23:21
21 października 2013, 05:49
22 października 2013, 02:14
4 listopada 2013, 23:14
witaj, nie wiem czy jeszcze wejdziesz na ten watek, ale pozwol, ze sie wypowiem :)
Od 2 tygodni jestem posiadaczka air walkera. Chcialam kupic orbitreka i osobiscie uwazam, ze jest to duzo fajniejszy sprzet, jednak air walker wygral ze wzgledu na to ile miejsca zajmuje. Mialam bieznie - fajna sprawa, ale zajmowala mase miejsca, wiec pomyslalam, ze nie chce tego samego przerabiac z orbim - stad air walker. Plan mam taki, ze pocwicze na nim przez zime, kiedy mniej mi sie bedzie chcialo chodzic na silke, okolo lutego sprzedam. Co do zalet: jak uczciwie pracujesz i machasz nogami faktycznie tylek pracuje, czuc nogi, po dluzszym wysilku na poczatku zakwasy byly czyli cos tam sie dzieje, mozna sie zmeczyc, mimo, ze skrzypi jest na tyle cichy, ze np spokojnie mozna tv ogladac (przy biezni bez sluchawek nie ma szans), cwiczy sie dosc przyjemnie. Wady: dosc monotonny trening, nie ma regulacji obciazenia, spala sie mniej niz np na orbim, skrzypi, co moze draznic, sam producent zaleca WD40, czyli to chyba typowa cecha. Raczej nastawialabym sie na dluzszy czas cwiczen zeby wiecej spalic, nie jest to jakis straszny wycisk. Ogolnie gdybym kupowala sprzet na dluzej bylby to orbi. Kupujac air walkera z gory wiedzialam, ze kupuje go na krotko.
5 listopada 2013, 11:10
5 listopada 2013, 22:58
Mery - gratuluje zakupu i zycze wielu spalonych kalorii :)))
Co do obciazenia, to przy cwiczeniach przez dluzszy czas organizm sie przyzwyczai i mniej sie zmeczy, ale skoro masz podobne plany - cwiczyc przez zime, to chyba nie ma problemu - zawsze mozna wydluzyc czas :) - efekt napewno lepszy niz przy zwiekszeniu obciazenia :)) dla mnie to mega plus ze sie sklada, nie lubie takich 'dekoracji' w domu, a nie mam osobnego nieuzywanego pokoju na 'silownie' :)
aaa na poczatek sie rozgrzewam i robie 30 min dziennie, w tym tygodniu zwiekszam o kolejne 10,moze 15 min.
udanych cwiczen :)