Temat: Cudowne urządzenia pomagające zgubić kilogramy

> Witam wszystkich zmagających się z nadwagą.
> Stawiam właśnie pierwsze kroki na tym portalu i
> liczę na wskazówki i rady, które pozwolą mi
> osiągnąć zamierzony cel - ponad 30 kg mniej. Z
> uwagi na fakt, iż jestem osobą bardzo pochłoniętą
> pracą i mój tryb życia polega na ciągłym
> spieszeniu się dokądś trudno jest mi znaleźć czas
> dla siebie i korzystanie z siłowni, fitness czy
> basenu - przynajmniej na razie. Ostatnio
> przeczytałam o urządzeniach dostępnych w salonach
> kosmetycznych takich jak np. Vacu Active Platforma
> Wibracyjna , czy też stymulatory mięśni brzucha.
> Czy takie urządzenia pomagają? Czy korzystając z
> nich 2 razy w tygodniu można powiedzieć, że jest

> to wystarczające?

Przy braku czasu, rozwiązanie to powinno być ostatecznością. Producenci "wynalazków" w tej dziedzinie życia człowieka, żerują na naiwności i nieznajomości pewnych praw jakimi kieruje się ludzki organizm. 30 kilogramów to spory balast i takie urządzenia nie dadzą Pani satysfakcjonującego efektu. 

Nie wiem jak  Platforma Wibracyjna - nie korzystałam, ale stymulatory mięśni brzucha na pewno nie pomoga - lipa. Vacu Active może pomóc, ale to będzie za mało.

Mas zduzo do zgubienia - polecam Ci stopniowo wprowadzać aktywność fizyczną, żebys nie padła!

Jeśli masz mało czasu na sport, będzie Ci trudno - musisz wygospodarować miejsce na sport minimum 2-3 razy w tugodniu, inaczej sama dieta nie pomoże.

Jak dużo pracujesz i późno lądujesz w domu (brak czasu na wyjście na fitness), kup sobie rowerek stacjonarny i mykaj na nim kiedy znajdziesz chwilkę.

Dziękuję za Wasze opinie, myślę , że małe kroczki to jest to. Chociaż robienie brzuszków z moją fałdą na brzuchu nie jest łatwe. Mam pytanie do Monady widzę, że w pół roku zrzuciłaś 10 kg, dużo ćwiczyłaś i jak często?

Ja jakoś nie wierzę w takie cudowne urządzenia, które pomogą nam zrzucić zbędne, przeszkadzające nam kilogramy. Bez wysiłku fizycznego, który niestety trzeba włożyć w odchudzanie nic z tego nie będzie!

> Ja jakoś nie wierzę w takie cudowne urządzenia,
> które pomogą nam zrzucić zbędne, przeszkadzające
> nam kilogramy. Bez wysiłku fizycznego, który
> niestety trzeba włożyć w odchudzanie nic z tego
> nie będzie!

Wystarczy wypróbować... ja po 10 min czuję każdy mięsień dosłownie. Teraz już korzystam z wyższych poziomów prędkości. Mówię o platformach wibracyjnych osiowych oscylujących, bo one naśladują naturalny ruch człowieka.

Ja mialam podobny problem. Jak siedzialam w domu i codziennie systematycznie ciwczylam i dieta schudlam dosc duzo ale jak zaczelam znowu pracowac i co gorzej nieregularne godziny to kg mi wrocily. ALe tak jak pisza poprzedniczki ja zainwestowalam w rower stacjonarny i na nim smigam i jest ok moze nie chudne az tak szybko ale nie tyje to wazne a co miesiac zawsze te kilka cm spada. Mam znajomego ktory zajmuje sie silownia jest trenerem i pytalam go o te urzadzenia vibracyjne to powiedzial ze sa dobre do masazu ale kg przy nich sie nie gubi, polecil rower, orbitrek, bieznie ale sam powiedzial ze na schudniecie trzeba czasu i wytrwalosci teraz to i ja to wiem. Wiec lepiej kup sobie jakis sprzet do cwiczen i chociaz w week albo jak masz wolna chwile staraj sie go uzywac. Pozdrawiam.