- Dołączył: 2013-02-04
- Miasto:
- Liczba postów: 295
19 lutego 2013, 16:50
Jak w temacie- jakie sa wasze doswiadczenia, opinie na temat picia alloholu podczas diety? Nie mowie tu oczywiscie o upijaniu sie codziennie, ale ja w weekendy lubie wypic sobie piwko albo malibu (moje ulubione- z tonikiem dietetycznym :P), szczegolnie jak spotykam sie ze znajomymi :-) Jednak mam wrazenie, ze wlasnie te weekendowe drinki ( jeszcze raz- nie upijanie sie :P) spowalniaja moja diete :-( Chyba,ze problem lezy gdzies indziej.... Jak to jest u was- czy alkohol to wrog diety?? :-)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
19 lutego 2013, 16:54
Najpierw odwadnia,pozniej trzyma wode i odchudzanie z alkoholem jest dlugie i mozolne.
19 lutego 2013, 16:56
powiem po poście ;P bo na czas postu rezygnuje całkowicie:) a lubiłam popić co weekend..piatek sobota%% z czego w sobote do upicia sie ://
- Dołączył: 2012-02-09
- Miasto:
- Liczba postów: 870
19 lutego 2013, 16:56
Niestety, ale spowalnia odchudzanie. Raz na jakis czas lampka wina czy male piwko dla komfortu psychicznego i wyluzowania podczas diety jest in plus ale co weekend to ja bym nie polecala. Jednak dieta to dieta a zbyt czeste wyjatki moga przejsc w nawyki:-P
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto:
- Liczba postów: 393
19 lutego 2013, 16:57
Jak już musisz wypić, to zamień browary czy słodkie malibu na półwytrawne wino albo na czystą... jak już musisz...
- Dołączył: 2013-02-04
- Miasto:
- Liczba postów: 295
19 lutego 2013, 17:01
hehe, no to nie jest tak,ze musze, ale po prostu lubie- w koncu czekam caly tydzien na ten weekend :-) Dzieki za wasze opinie :-) Na pewno juz nie bedzie alkoholu za czesto :-D
- Dołączył: 2012-11-17
- Miasto: Tamten Koniec
- Liczba postów: 2103
19 lutego 2013, 17:03
Poza tym, co nikt nie wspomniał, alkohol to puste kalorie 1 piwo jasne 0,5l to ok. 300kcal. Więc 2 piwa to mega obiad
19 lutego 2013, 17:06
Ja raczej unikam,ale jak już się skuszę to na wino
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Dynów
- Liczba postów: 5256
19 lutego 2013, 17:08
ja odkąd zaczęłam zdrowiej żyć i ćwiczyć to całkowicie z niego zrezygnowałam, nie jest mi do niczego potrzebny :)
19 lutego 2013, 17:11
ja juz sie szykuje ze w sob wypije jedna lampke na imprezie , ale juz mam troche wyrzuty ;p