- Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: Czerniewice-Stacja
- Liczba postów: 296
26 stycznia 2013, 12:23
Hej dzieewczyny! Mam do Was pytanie. Jestem obecnie na diecie 1100-1200 kcal i właśnie dziś dostałam od babci rowerek stacjonarny. Jest on dośc nietypowy, bo to starszy model
http://img17.imageshack.us/img17/2765/img1823qo.jpg Moje pytanie brzmi: ile musiałabym dziennie jeździć, z jakim oporem,z jaką prędkością i kiedy najlepiej (wieczorem czy po południu)?
z góry wielkieee dzieki za odpowiedzi i wskazówki :))
26 stycznia 2013, 12:24
za mało jesz i przy takiej 'diecie' nie powinnaś ćwiczyć. jedz więcej z 1500-1600 kcal i wtedy ćwicz 45 min - 60 min z jakim obciążeniem to nie powiem bo nie wiem jakie tam masz
- Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: Czerniewice-Stacja
- Liczba postów: 296
26 stycznia 2013, 12:28
unodostress napisał(a):
za mało jesz i przy takiej 'diecie' nie powinnaś ćwiczyć. jedz więcej z 1500-1600 kcal i wtedy ćwicz 45 min - 60 min z jakim obciążeniem to nie powiem bo nie wiem jakie tam masz
Aha, czyli w te dni, kiedy ćwiczę (planuję 5-6razy w tygodniu) mam jeść 1500 a jak nie cwicze to 1200??
tzn tam jest taka gałeczka i nią się reguluje ^^
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1530
26 stycznia 2013, 12:31
Nie, masz jeść jednakowo bez względu na to, czy w ten dzień ćwiczysz, czy nie. Sprawdź sobie w kalkulatorze, ile musisz jeść, żeby schudnąć przykładowo 1kg na tydzień i tego się trzymaj.
http://www.herk.pl/programy/zapotrzebowanie-kalorie.php - Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: Czerniewice-Stacja
- Liczba postów: 296
26 stycznia 2013, 12:48
no dobrze, a co z tym oporem itp? powinnam jeździć np. przez godzinę dość szybkim tempem czy umiarkowanym?
- Dołączył: 2013-01-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 208
26 stycznia 2013, 12:50
haha mam taki sam xD
i dołączam się do pytania: )
Edytowany przez bycpiekna18 26 stycznia 2013, 12:51
26 stycznia 2013, 12:54
Faktycznie, dziwny model;) Bałabym się, że przy mojej prędkości by się przewrócił;)
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1530
26 stycznia 2013, 13:00
Ważny jest ruch, to że nie siedzisz bezczynnie. Dla mnie np. jest lepiej jeździć ze stałą prędkością niż co ileś minut zwalniać, a potem znowu przyspieszać. Efekty są, więc wybrałam dobrą opcję. Co do oporu- czytałam, że powinno się jeździć na niższych, jeżeli nie chcesz sobie rozbudować za bardzo mięśni. Choć widziałam też artykuł, w którym było napisane, że pierwsze 2/3 czasu powinno się jechać przy większych oporach, a pozostałą 1/3 na niższych.