- Dołączył: 2009-12-15
- Miasto: Illeetvilaine
- Liczba postów: 741
19 maja 2010, 18:26
ja mam elektryczna, ale kiedys probowalam w sklepie na magnetycznej, wiec roznica jest znaczna gdyz w elektronicznej to ty wybierasz sobie dane tempo i programujesz je aby tasma posuwala sie wlasnie w wybranej przez ciebie szybkosci, z koleji na magnetycznej musisz sama nazucic sobie tempo i te tasmepo ktorej maszerujesz poprostu rozchodzic, jest troszke trudniej na niej utrzymac jednostajana predkosc, to troszke tak samo jak na orbitreku... mysle ze mozna na niej spalic wiecej kalori niz na elektrycznej
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 42
9 lipca 2010, 15:48
hmm a ja właśnie myślałam nad elektryczną, nawet znalazłam taką w dobrej cenie, ale skoro mówisz, że magnetyczna daje wiekszy wycisk, to się jeszcze wstrzymam. A jaki model polecałabyś, przeglądałam ofertę tego sklepu
http://www.hellhound.pl/bieznie-c-67.html?page=2&, sort=4a , ale nie wiem tak naprawdę na którą się zdecydować. Niestety na bieżnie kettlera mnie nie stać w chwili obecnej, także coś ponad 2 tysiące mogę sobie kupić..
- Dołączył: 2010-08-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 183
2 grudnia 2010, 11:42
Zależy co kto lubi. Elektryczna daje Ci większe pole manewru.
Magnetyczną jak już rozbujasz, to później może być Ci ciężko utrzymać
takie tempo :D Poczytaj sobie o bieżniach więcej i wtedy wybierzesz. Na
tym blogu
http://blog.milkoshake.pl/2010/11/zaprzyjaznij-sie-ze-sprzetem-cardio-%E2%80%93-czesc-1-bieznie/ się ostatnio pojawił tekst o bieżniach. Poczytaj.
Edytowany przez TakaAga 2 grudnia 2010, 11:43