- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 4616
21 września 2012, 14:33
Mam pytanko...... lepiej chodzić na siłownie czy kupić orbitek?
Od razu wspomnę że mam 9-miesięczną córeczkę
Co się bardziej opłaca?
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
21 września 2012, 14:37
oczywiscie ze chodzic na silownie. kupisz do domu, pocwiczysz troche i zapał zniknie, zobaczysz. :) idź na silownie i poć się razem z innymi.
- Dołączył: 2012-09-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 53
21 września 2012, 14:38
W związku, ze masz małą córeczke polecam orbitka. jak mała zaśnie będziesz mogła nawet na 20 minut wskoczyć na niego.
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 4616
21 września 2012, 14:40
a co myślicie o tym?
http://allegro.pl/s-walker-trenazer-orbitrek-sapphire-pas-thermline-i2600347344.html
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
21 września 2012, 14:42
Jak masz mozliwosc wyjsc z domu to polecam silownie,
ja mam w domu kilka sprzetow na ktorych pocwiczylam kilka dni a pozniej zapal mijal, a na silownie (zwlaszcza treningi grupowe) chodzilam 3/4 razy w tygodniu i zawsze z wielka przyjemnoscia
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
21 września 2012, 14:46
dokladnie tka jak pisze leoonkaa. jak kupisz do domu to zapal ucieknie, a na silownie jednak isc trzeba :) a dziecko mozesz zawsze zostawic z babcia, mezem. na pewno idzie sie dogadac... :)
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5431
21 września 2012, 14:56
marta1501 napisał(a):
oczywiscie ze chodzic na silownie. kupisz do domu, pocwiczysz troche i zapał zniknie, zobaczysz. :) idź na silownie i poć się razem z innymi.
nie jest to regułą ! ja nie lubię siłowni i z powodzeniem ćwiczę od 5mcy w domu a jakby mi się miało odechcieć to święty boże nie pomoże a już na pewno nie wykupiony karnet :D
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto:
- Liczba postów: 5376
21 września 2012, 14:58
jakbym miała miejsce, to bym kupiła.
na siłownię trzeba się zebrać tak czy siak i mieć jakąś motywację żeby wyjść z domu, dojechać itd. a tak w każdej chwili możesz wskoczyć choćby na 20 minut, czy wykorzystać czas gdy dziecko śpi albo się bawi.
no i zależy, czy na siłowni wchodzisz tylko na bieżnię/orbitrek czy korzystasz ze sprzętów siłowych. dla samego cardio szkoda kasy na karnety...
- Dołączył: 2012-05-11
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5431
21 września 2012, 14:59
MonaLisa22 napisał(a):
a co myślicie o tym?http://allegro.pl/s-walker-trenazer-orbitrek-sapphire-pas-thermline-i2600347344.html
jakbym miała fundusze to kupiłabym :)