Temat: hula hop za 35zl?

hej wszystkim
zastanawiam sie nad kupnem hula hop. widzialam w "swiecie udanych zakupow" takie z masazerem za 35 zl ale zastanawiam sie czy warto. na allegro widzialam takie po 80 zl. czy warto kupic to tansze czy lepiej wiecej zainwestowac i kupic porzadne?

Enieledam84 napisał(a):

Kup sobie lepiej sportowe. Moje ciało nie wyglądało najlepiej po użytkowaniu wielkiego koła z podwójnym masażerem.(zdjęcie z 2011 roku - spokojnie mogłabym sobie obdukcje zrobić ;)).Sportowe dają świetne efekty, a Ty nie nabawisz się siniaków.


Olaboga, nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby się doprowadzić do takiego stanu.

Do autorki postu: normalne sportowe hula-hop wystarczy, są po nim bardzo dobre efekty, a na pewno nie przybędą Ci takie sińce jak dziewczynie, która wrzuciła zdjęcie.
a kręcicie w jedną czy obie strony? 
mi w obie trochę słabo wychodzi :(
siniaki się goją, a później nie robią. ciało się przyzwyczaja :) więc śmiało możesz próbować kręcić tym z masażerem :) ja za swoje dałam niby 90 ale kto wie może cena nie robi aż takiej różnicy ? :)

007sdoll napisał(a):

Olaboga, nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby się doprowadzić do takiego stanu.
Wiesz, pod czaszką to ja posiadam mózg, który dosyć sprawnie funkcjonuje...siniaki powstały w pierwszych dniach użytkowania, a czytając fora, przyznam, zignorowałam to początkowo, bo przecież siniaki to norma...naukę przyswoiłam i dlatego polecam sportowe hula-hop.
ja mam właśnie za ok 35 zl , z masażerem, jest świetne, siniaka miałam jednego ok 2 cm więc spoko, teraz nic absolutnie mi się nie dzieje gdy nim kręce 

Enieledam84 napisał(a):

007sdoll napisał(a):

Olaboga, nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby się doprowadzić do takiego stanu.
Wiesz, pod czaszką to ja posiadam mózg, który dosyć sprawnie funkcjonuje...siniaki powstały w pierwszych dniach użytkowania, a czytając fora, przyznam, zignorowałam to początkowo, bo przecież siniaki to norma...naukę przyswoiłam i dlatego polecam sportowe hula-hop.

zgadzam się. może głupio że od razu po powstaniu siniaków sobie nie odpuściłaś tymczasowo, tylko kombinowałaś z jakimiś szalikami, ale człowiek uczy się na błędach. a przecież wiadomo że te ciężkie hula hopy z masażerami powodują siniaki więc to nie jest jakiś ewenement. niemniej jednak jak zobaczyłam to zdjęcie to moja jedyna myśl to było: o kur*a
a no i trzeba wziąć pod uwagę, że niektórym łatwiej robią się siniaki, albo mają takie które wyglądają okropnie a nie bolą;p

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.