- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 sierpnia 2012, 16:09
Witam!
Otóż ostatnio dużo myślałam o skakance, 2 lata temu skakałam i tyle korzyści! Ładnie cm poleciały i kg, oczywiście, w połączeniu z dietą. Mialam taką zwykłą z plecionym sznurkiem (nie nylonowym, ani rzemykowym!), który nie narobił mi ran :)
Ostatnio natrafiłam na allegro na skakanki z regulowanym, nylonowym (przeżyje) i licznikiem kalorii, ilości obrotów i czasu. Są dość tanie: 20-25 zł. Postanowiłam jednak zawitać do sklepów sportowych w poszukiwaniu takiej samej skakanki. W pierwszym sklepie gościu był w szoku, patrzał na mnie jak na idiotkę. W drugim tak samo, tylko, że gościu skomentował, że im więcej bajerów tym gorzej, a po drugie licznik jest niewiarygodny, jeśli chodzi o kcal. W sumie racja: im ważysz mniej- spalasz mniej kcal...
Jutro dostaje wypłatę i chciałam przeznaczyć resztę na zakup tejże skakanki, ale nie wiem czy warto? W porównaniu do zwykłej skakanki to za tania nie jest (zwykła skakanka- 3 zł, z licznikiem obrotów-6 zł), niezbyt miarodajna, ale nadal mnie kusi
Powiedźcie mi proszę, czy warto kupować taką skakankę?
Dołączam link do allegro:
http://allegro.pl/ft12-skakanka-z-licznikiem-lcd-energia-czas-obroty-i2536310058.html
8 sierpnia 2012, 16:17
8 sierpnia 2012, 16:20