- Dołączył: 2010-09-18
- Miasto: Międzyrzecz
- Liczba postów: 14
28 czerwca 2012, 10:19
witam:)
czy któraś z was chodzi z kijkami?
czy to dobry sposób na schudnięcie?
chciałam zacząć biegać ale nie mam kondycji i zastanawiam się nad kupnem kijków!
co o tym sądzicie????
28 czerwca 2012, 10:28
Chodzę ale bez kijków, mam tylko mp3 na uszach
![]()
- Dołączył: 2007-07-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4855
28 czerwca 2012, 10:45
ja zdecydowanie wolę bieganie, a kondycję można sobie wyrobić, więc i Tobie to polecam ;)
- Dołączył: 2009-11-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 674
28 czerwca 2012, 10:45
mamzi899 napisał(a):
witam:)czy któraś z was chodzi z kijkami?czy to dobry sposób na schudnięcie?chciałam zacząć biegać ale nie mam kondycji i zastanawiam się nad kupnem kijków!co o tym sądzicie????
polecam poświecenie kilku minut i przewertowanie tego forum. było o tym milion razy.
28 czerwca 2012, 11:03
Chodziłam. Regularne, tzn codzienne chodzenie daje wymierne efekty - w tamtym roku wychodziłam 6 kg przez 2 miesiące. Mniej obciąża stawy niż bieganie, angażuje większą ilość mięśni, choć wysiłkowo jest zdecydowanie mniej wymagające. Nie mówię tu teraz o chodzeniu jak starsze panie, ale o chodzeniu z kijami 6 do 7 km/h
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3531
28 czerwca 2012, 11:17
Mnie strasznie ciągnie do tych kijków i zastanawiam się nad ich kupnem. :) Zawsze to miła odmiana po rowerze, bieganiu czy innych ćwiczeniach, a chodzenie z kijkami jest lepsze niż zwykły spacer. Moje nauczycielki w gimnazjum chodziły trasy po około 10 km, czasami więcej i w przeciągu 2 miesięcy było widać ładną zmianę w ich sylwetkach. :)
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Miejskie
- Liczba postów: 1564
28 czerwca 2012, 11:22
Chodzę z kijkami od roku regularnie i wyszczupliły mi się uda, a zawsze miałam z tym ogromny problem. Tak więc szczerze polecam.
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
28 czerwca 2012, 11:34
Dla mnie to głupota - więc przepraszam wszystkie. Wolałabym urwać patyki z lasu niż kupować te. Bo to przeciez wychodzi na to samo. W N.W. chodzi głównie o technikę.
