4 czerwca 2012, 21:49
Po długich a ciężkich przekonałam tatę żeby mi kupił rower. Mamy jechać po niego w sobotę. I nie wiem na jaki się zdecydować, górski czy damka. Jakie wy polecacie i dlaczego. Teren do o koła mnie nie jest idealnie prosty, ale też nie są to góry, ot pagórki ;) Na damce mi się super jeździło po Wiedniu, ale tam to praktycznie idealna równia ;) Stąd moje pytanie ;)
Edit. Jeszcze jedno pytanie mi się przypomniało, z czego ten rower? Chodzi mi o tworzywo. Bo mam w domu górski na którym się jeździć nie da. Po ujechaniu 700 metrów po prostym padam na pysk (nie tylko ja, większość osób które na nim jeździły mówiły żeby go wywalić na złom) jest tak strasznie ciężki. Nie mam pojęcia z czego on jest ;p ale jest beznadziejny, a nie chcę wydać kasy na coś podobnego które rzucę w kąt po jednym dniu...
Edytowany przez Elviska 4 czerwca 2012, 21:53
4 czerwca 2012, 21:50
Bez zastanowienia - górski, skoro masz takie tereny, poza tym damka, jest raczej typowo miejskim rowerem, a górski w tym wypadku wydaje się być uniwersalny;)
- Dołączył: 2011-04-29
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 2074
4 czerwca 2012, 21:52
Górski, ale wybierz taki żeby było lekki i przede wszystkim żeby lekko jeździł ;)
- Dołączył: 2012-05-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 353
4 czerwca 2012, 21:56
ja też wybrałam rower górski,pomimo tego że miejskie bardzo mi się podobają. rowerem górskim można jeździć po każdym terenie,a trzeba też wziąć pod uwagę fakt,że nawet jeżdżąc po mieście ciężko jest taką typową damką pokonywać krawężniki
przynajmniej w warszawie
4 czerwca 2012, 22:19
Górski jest dobry na wszystko, a jeszcze lepszy jest trekkingowy. Choć tu akurat jest najmniej ważne.
Skoro masz górki i pagórki, ale nie chcesz wyglądać jakbyś jechała na zawody - patrz na opony. Jeżeli są całkowicie płaskie (slick) to tylko na miasto; jeżeli są całe w wybrzuszeniach - to tylko w góry (wtedy w mieście bardzo byś się męczyła), dlatego wybierz semi-slick.
A rama z aluminium lub włókna węglowego (zależy ile na ten rower chcesz przeznaczyć).
- Dołączył: 2010-11-29
- Miasto: Toronto
- Liczba postów: 2512
4 czerwca 2012, 22:27
niwiem ,,,co ci doradzic bo jezdze z 12 lat rowerami i 2 lata temu kupilam rower gorski z amortyzatorami i co .......wybralam sie wybrobowac i co mialam wrazenie na terenie plaskim ze na nogach szybciej bym doszla,a jak zjezdzalam z gorki to musialam pedalowac i to calkiem ostro bo poprostu zwalniał i sie zatrzymywał,dojezdzajac do domu miałam dosc wydalam wtedy polowe wyplaty i co beczec mi sie chcialo bo jeszcze cos tam zaczelo skrzypiec spakowalam i pojechalam zareklamowac ,udało sie i pozwolili wymienic na inny ,,,,i to był bład moglam zadac kase,wymieniłam na tkz.miejski niby gorski niby miejski i tez jestem srednio zadowolona a w garazu jeszcze 2 stoja na ktorych nie chcialam jezdzic bo chcialam nowy cos lepszego to teraz mam ,,,,,,jezdze takim i co chwila do serwisu chodze bo cos sie dzieje.........takze uwaznie ogladaj przejedz sie sprawdz czy lekki i czy lekko jezdzi,,,,,,,,jedz z kims doswiadczonym!
- Dołączył: 2008-10-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 257
4 czerwca 2012, 22:33
polecam górskie meridy, można kupic całkiem fajny w granicach 1500, ale i od tysiaka chyba sie juz znajdzie cos
- Dołączył: 2012-03-31
- Miasto: Świnoujście
- Liczba postów: 808
4 czerwca 2012, 22:56
Ja mam level A4-firmy KROSS.Jak dla mnie jest swietny.Sprawdza sie w terenie i na ulicy.
- Dołączył: 2012-05-16
- Miasto:
- Liczba postów: 120
4 czerwca 2012, 23:10
Jesli chodzi o rower, to musisz przed wszystkim pomyslec o tym na jaka jazde sie nastawiasz i jakim budzetem dysponujesz. Najlepsze sa kompozyty weglowe, bo zachowujesz wytrzymalosc, przy bardzo niskiej wadze roweru, ale wiadomo takie rowery sa dosc drogie. Dlatego alternatywa sa rowery z rama ze stopow aluminiowych, i tu tez trzeba na to zwrocic uwage, bo stop stopowi nierowny, mysle ze w rowerowym beda potrafili Ci wiecej na ten temat powiedziec. Druga sprawa to na co sie nastawiasz, bo rozne typy rowerow beda sie inaczej zachowywac w danym terenie. Szosowka sprawdzi sie po plaskim, ale bynajmniej odpada na terenie gorzystym i tu wlasnie wchodzi w gre rower gorski. Miejskie jak sama nazwa wskazuje. Mysle, ze najbardziej optymalne sa rowery typu cross/trekking bo ze wzgldu na kola sa dosych wygodne i do jazdy po wertepach i do jazdy w klimatach miejskich i takich bym Ci tez doradzala.