29 maja 2012, 15:30
Moje hula hop jest już dla mnie za lekkie i mogę nim długo kręcić bez wielkiego zmęczenia - bardziej się nudzę niż męczę ;). Chciałabym kupić cięższe. Na brytyjskim amazonie znalazłam jedno 2,6kg a drugie 2,9 (wydaje sie ciężkie, ale będzie inwestycja na przyszłość ;)). Wszytsko (poza ceną) wydaje się ok, tylko że w opisie jest napisane, że dla ludzi od 70kg wagi :|. Na na szczeście nie waże tyle! Ale zastanawiam się czy może osobie lżejszej (sporo ;p) może to zaszkodzić? Wiecie coś na ten temat?
Pozdrawiam!
29 maja 2012, 15:43
Nie sądzę, żeby Ci to jakkolwiek mogło zaszkodzić :)
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
29 maja 2012, 15:49
wydaje mi sie ze jesli pisze ze dla osób od 70kg to raczej nie powinna nim krecic osoba z waga 45 lub 50 kg.... prosze was . po cos sa te "widełki " wagowe . to znaczy ze jak sie nosi rozmiar buta 36 to mozna chodzic i w 41 bo , przeciez chodzi o ochronę stopy a nie żeby było dopasowane do nogi ,nie obcieralo czy spadało.... :/
Edytowany przez violetta034 29 maja 2012, 15:50
- Dołączył: 2009-11-14
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 674
29 maja 2012, 15:57
ja ważę tyle ile na pasku, mam hula ciężke 1,2 kg (niestety z wypustkami). wg mnie jest bardzo ciężkie - gdy nie kręcę na pasie poli-coś tam ;) to wydaje mi się, że obija mi wszystkie narządy wewnętrzne mimo napięcia mięsni brzucha. nie mam mocno otłuszczonego brzucha ani super boczków i nie wyobrażam sobie jeszcze bardziej schudnąć i kręcić tym ciężkim hula. podziwiam dziewczyny, ktore do tego przywykły :) ja już wiele tygodni kręce za zasadzie kręcenie do 20 min i kilka dni przerwy na uporanie się z siniakami i bólem. i tak w kółko.
29 maja 2012, 16:13
mam ciężkie kółko i miałam ciężke z wypustkami wcześniej
u mnie było kręcenie po 80 minut dziennie - siniaki są za pierwszym, góra drugim razem :) potem czysta radość kręcenia
cięższym kołkiem łatwiej przemieszczać po ciele - kręciłam w końcu od kolan po cycki :]
spróbuj może sama dociążyć swoje
a wagą w widełkach jednak bym się przejmowała
zabawa z hula polega na wzajemnej współpracy kółka i ciała i tak jak za lekkie kółko nie przedrze się przez zwały tłuszczu powodując zerowy efekt, tak za ciężkie kółko będzie za dużym oporem dla ciałka i wymusi za dużą siłę...
30 maja 2012, 00:38
dziękuję, Wasze opinie mi chyba pomogły... Nie pamietam juz ile waży moej ale może rzeczywiscie 1,2 bedzie akuratne?
- Dołączył: 2011-04-27
- Miasto: Rio De Janeiro
- Liczba postów: 5352
14 czerwca 2012, 20:38
ja kręciłam hh co miało 3 kg i było super, bo czułam jak mi tłuszcz w brzuchu ''zbijał'' ;]