- Dołączył: 2011-04-22
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 24
22 maja 2012, 01:15
Witam Kochane :*
Mam pytanko - co jest wg Was lepsze rowerek stacjonarny czy stepper? Chciałabym żeby zeszło mi z ud i łydek, bo mam problem z kupieniem kozaczków :/ No i w lecie nogi mi strasznie puchną więc wyglądam jak słoniątko .
Rower mam, ale szybko się przegrzewa, tzn po 15-20 min intensywnego kręcenia zaciera sie i czuć go.
Na aledrogo znalazłam stepper skrętny i zastanawiam sie nad kupnem. I jak używać do niego tych rączek na gumie?
22 maja 2012, 05:22
Edytowany przez Rozyczka1982 24 maja 2012, 03:51
- Dołączył: 2012-02-09
- Miasto: Manchester
- Liczba postów: 990
22 maja 2012, 06:02
Steper skretny, no nie wiem nie polecam, wyprobuj najpierw tanszego twistera, ja kupilam w Auchanie w 20zł i wiem juz ze steper skretny to nie to :D polecam rower mozesz jezdzic 15 minut potem dac odpoczac rowerowi i sobie wykonujac jakies proste cwiczenia
- Dołączył: 2010-08-15
- Miasto: Kraina Marzeń
- Liczba postów: 4631
22 maja 2012, 07:52
a ja bym się zdecydowała na Twoim miejscu na rowerek. Tym bardziej,że chcesz zgubić cm z ud. Ja widzę poprawę po rowerku.;)
22 maja 2012, 07:58
A może po prostu zwykły rower...?
22 maja 2012, 07:58
zalezy kto co lubi, ja cwiczylam na stepperze przez 3 tygodnie dosc intensywnie bo 6 razy na tydzien, codziennie po 30-90minut, ale cm strasznie zleacialy z ud (lydki nie wiem, nie mierze, ale jesli nie bedziesz odrywac nog od steppera to na pewno nie urosna Ci na nich miesnie). rowerek jest dla mnie nudny
- Dołączył: 2007-10-18
- Miasto: Westfalia
- Liczba postów: 18987
22 maja 2012, 08:06
Stepper zdecydowanie :) po miesiącu regularnych ćwiczeń 30-40 min dziennie widać duże zmiany i cm z ud mocno spadają :)A i łydki wcale nie urosły więc bez obaw :)
Edytowany przez Dorotkaa88 22 maja 2012, 08:07
- Dołączył: 2011-04-22
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 24
22 maja 2012, 10:56
Sylwiaaa87 napisał(a):
A może po prostu zwykły rower...?
No dzięki... ale czasami się po prostu nie da... gdyby to było takie łatwe to bym nie pytała o stacjonarny ;)
Widzę, że zdania są podzielone... i wychodzi na to, że dopóki czegoś nie spróbuję to się nie przekonam.
- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3688
22 maja 2012, 13:01
ja sobie właśnie tak myślę, że obie opcje są dobre...a pytanie jest takie która forma będzie ciekawsza dla Ciebie i nie spowoduje, że po tygodniu zrezygnujesz (bądź wcześniej). Ja osobiście wolę stepper, bo ogólnie lubię łazić ;)