Temat: ORBITREK

Hej :-)
Chciałam zaprosić wszystkie zwolenniczki :
jazdy na orbitreku do wspólnego pedałowania :-)
i liczenia przejechanych już kilometrów.

Start : dziś, tj. 15.01.2009 r.



Powstało już wiele wątków, dotyczących orbitreka :
ale z tego co zauważyłam : aktywność na nich zamarła :-(.

Któraś z Was chętna ??
Pozdrawiam

A ja dorzuce kolejne 3 km w 11 minut ;)  (tylko lub az ;) )
Moze jeszcze dzis pojezdze albo inaczej spale kalorie :DDD we dwoje :P

Cześć dziewczyny!
Mój pierwszy wynik od 3 tygodni: 5 km w 13,38 min
razem 589 km.
Swajtek, jak Ci barrdzo zazdroszczę, że już pomalutku zaczynasz orbitrekować... ja jeszcze co najmniej 2 tyg. muszę poczekać...:((((
Monnak  daleko mi do wyników ponad 20 km,ale powoli zaczynam juz jeżdzić.Przyjdzie czas i na Ciebie.Jechałam spacerowym tempem,ale zawsze to juz coś.Pozdrawiam.
Hej Dziewczyny!Mam nadzieję,że święta mineły spokojnie i że waga nie wzrosła!Ja orbitreka zaniedbałam ostatnio jeżdziłam w sobote,ale od dzisiaj powracam do orbitrekowania!Swajtek super,że pomału do nas powracasz!Miłego dnia!
Cześć dziwczyny,
Widzę, że tu ruch jak w ulu, aż miło.
Witam wszystkich nowych na forum
Serce, widzę , że pomogła reprymenda, brawo!!!!
Swajtek znow na orbitreku!!!!

Ja łącznie przejechałąm 300,6km przez 3 tygodnie.

Wynik wydaje się dobry, ale kilogramy  coś nie tęgo spadają. W sobotę jak zobaczyłam , że waga stoi jak wryta trochę się załamałam. Potem przemyślałam sprawę i zmieniłam taktykę. Zeszłam z obciążenia na mniejsze, a wydłużyłam trochę dystans kilometrowy. Może dzięki temu będzie lepiej, jak myślicie? Ma to jednak taki minus , że zamiast 600 kalorii spalam 400, ale może efektywniej?

Święta spędziliśmy bardzo miło, rodzinnie.
Uważałam co i ile jem i z tego jestem dumna
Hejka.
ananas1 - Oj tak - reprymenda się bardzo przydała :). W końcu mi ktoś przegadał do tego mojego rozumku .

Miałam dziś biegać - ale odpuszczam. Ale żeby się całkowicie nie lenić - planuję zrobić na orbitrusiu min. 15 km.
Sprawozdanie bedzie wieczorem.

Pozdrawiam i miłego popołudnia.
Serce, no to mi się podoba
Czesc Ja tam sobie nie odpuszczalam w swieta.niedziela godzinka orbitrek i 7km na rowerze w realu.Poniedzialek Basen w Uniejowie 1h i rowerek 1h.Codziennie 30 brzuszkow Trzymajcie sie dziewuszki.

Cześć dziewczyny.Mam poświąteczny balast ,więc zabieram sie do roboty.Wróciłam już do ćwiczeń.Na razie bez szaleństw dziś 6 km razem 595 km.

Monnak wracaj powoli do ćwiczeń jak możesz,ale bardzo ostrożnie .Ja codziennie o 1 km więcej.3 tygodnie przerwy to było dla mnie bardzo długo .
Teraz gonię Was dziewczyny!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.