Temat: twister kolka

staram się codziennie ćwiczyć na twisterze
ale po kilku minutach łapie mnie straszliwa kolka
jak to pokonać?
nie da się przeczekać bo po prostu po kilkunastu sekundach mam ochotę płakać z bólu
czy ja jakoś źle ćwiczę albo źle jem? nie wiem,.....
muszę jakoś wyrobić talię a hula hop nie wchodzi w grę! jak to pokonać?

ja też się z chęcią dowiem, dlaczego tak jest, bo przez to mój twister leży zakurzony na szafie:(
Ja jak się porozciągam przed i rozgrzeję to nie mam, a ten problem mnie długo męczył 
Pasek wagi
mnie też bardzo często łapie kolka, może to powodować, że może za dużo pijesz wody, albo zaczynasz ćwiczyć zaraz po zjedzeniu posiłku

Poprostu dbaj o prawidlowy oddech! Poczytaj na wdziek.info o tym:)

Naprawde oddychaj prawidlowo i stopniowo wydluzaj czas cwiczen. Na poczatek 5 minut wystarczy a potem 7 9 10 itp. Musi pomoc:) Mi pomoglo:)


edit. nie to nie bylo na wdzieku tylko gdzie indziej:)

ale naprawde pocwicz oddech, bo zapewne nie kontrolujesz tego ale " zapominasz" o tym i skupiasz sie na cwiczeniu. Na poczatku jest trudno, ale potem przechodzi:) Nie cwicz od razu po jedzeniu, odczekaj godzine i jedziesz:)

dominisia dzięki za pomoc! w tym przyczyny akurat nie szukałam :)
może za bardzo skręcasz się na tym twisterze, ćwiczenia na twisterze polegają na tym żeby w odpowiednim momencie zatrzymać skret tułowia a nie wykręcać się maksymalnie 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.