Temat: Hula-Hop, które wybrać ?

Podczepię się: jakim hula hop najłatwiej nauczyć się kręcić? (ciężkie i duża średnica = jak ciężkie i jak duża? masaż czy bez?)

ja słyszałam, że jak masz większe to szybciej mozna sie nauczyc, ale ja np kupilam sobie rok temu w sklepie zabawkowym takie najwieksze jakie mieli dla dzieci i nawet do krocza mi nie siega.;/ ale mniej niz tydzien i potrafisz krecic :D co prawda irytuje czlowieka gdy wciaz spada :D 

Boję się troszkę kupić z masażerem :D

ja mam zwykłe hula hop, ale daje powolne efekty i zamówiłam z masażerem, ale z masażerem a nie jakieś anionowe cuda, bo tego bym się bała. No i czyta się że efekty są lepsze niz po zwykłym, choc nie powiem.. zwykłe dużo mi dało:) boczków prawie nie ma, oponka na dole sie zmniejszyła i w talii spadły cm. Ale wciąż są fałdki. eeeh :D

nie ma się co bać masażera, na początek trzeba ćwiczyć od 5 min, i zwiększać stopniowo , choć ja od razu kręciłam 30 min i miałam siniaki tylko w jednym miejscu na kości biodrowej

z tych co pokazałaś to bym wybrała 2 

Z mojego doświadczenia lepiej kupić duże i w miarę ciężkie (przynajmniej 1 kg) bo i łatwiej się nim kręci i szybsze efekty a ponadto ten hula hop nie zrobił mi siniaków. Trzeba uważać bo nic dziwnego że ma się siniaki jak się kręci kołem po kościach biodrowych i wtedy są obite (staraj się utrzymać kółko na wysokości talii gdzie nie ma kości i siniaków nie powinno być)

no widzę że miał być przytyk do mnie, tyle że ja kręcę hula hopem na rożnych wysokościach, wędruję od pod biustu do kolan , no w tali najwięcej ale jak się robi tak jak ja to świetnie też są masowane uda, pupa :|