16 listopada 2011, 01:13
Mam stepper skrętny. Ćwiczę na nim około 45 minut, robiąc jakieś 3000 kroków (tyle pokazuje licznik, licznik zlicza co drugi krok). Problem polega na tym, że takie ćwiczenia w ogóle mnie nie męczą, nawet lekko się przy nich nie pocę. Mam ustawione średnie obciążenie. Czyżbym ćwiczyła za wolno/za mało intensywnie?
Pytam ponieważ ostatnio miałam okazję ćwiczyć na orbitreku i widzę ile wysiłku kosztuje mnie spalenie na nim każdej kalorii. Po 45 minutach byłam mokrutka. Spaliłam wg licznika 400 kcal, podczas gdy licznik na stepperze pokazuje po 45 minutach jakieś 320. Niby mniej, ale żeby to tak nic a nic nie męczyło? Nawet mój chłopak się śmieje, że jakoś marne na tym stepperze ćwiczę (no i po stepperze nie ma efektów).
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4096
16 listopada 2011, 08:10
Ja zawsze uginam lekko kolana i i udaje ze jezdze na rolkach , Moje tepo jest dosc szybkie. I strasznie sie przy tym poce !
- Dołączył: 2006-03-06
- Miasto: Kostrzyn Nad Odrą
- Liczba postów: 2124
16 listopada 2011, 08:18
widocznie twój organizm przyzwyczaił się już do tego ćwiczenia .. możesz zmienić obciążenie na większe albo teraz ćwicz na orbitreku
- Dołączył: 2011-08-31
- Miasto:
- Liczba postów: 505
16 listopada 2011, 09:05
Pocenie nie ma tu nic do rzeczy. Wazniejsze jest tetno.
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto:
- Liczba postów: 190
16 listopada 2011, 09:17
Ja wykonuje taki ruch jak bella i robię ok 800 kroków(ok 20 min) mam ustawiony na najcięższy. Po tym czuje sie rozgrzana i robię np brzuszki lub podnoszę ciężarki
16 listopada 2011, 09:26
Ja mam stepper balance i męczy minie cholernie, ale bardziej przez monotonnie. Jak chodziłam w lecie z kijkami to dużo więcej spalałam bo poruszałam się całym ciałem a nie tylko dolną partią. Spróbuj w ręce chwycić obciążniki po 1 kg na rękę i w tępie chodzenia wymachiwac powinno pomóc.
16 listopada 2011, 18:46
> Pocenie nie ma tu nic do rzeczy. Wazniejsze jest
> tetno.
No ale przecież każdy podczas wysiłku się poci. Na orbitreku mam tętno rzędu 165 i jak już wspomniałam mokra jestem jak szczur. Na stepperze nie mam jak mierzyć tętna. Ale wydaje mi się, że gdyby było podobnie wysokie to też sie powinnam zgrzać. Czyli z tego wychodziu, ze tętno mam za niskie. Chodzi więc o to, jak zwiększyć intensywność ćwiczeń, żeby osiągnąć wymagane tętno :)
Chętnie ćwiczyłabym na orbitreku, problem w tym, że stepper mam w domu na codzień. Z orbitreka korzystam bo akurar jest w siłowni w hotelu gdzie teraz mieszkam. W normalnych okolicznościach niestety nie mam czasu biegać na siłkę. Chcę więc korzystać z tego co mam w domu :)