7 listopada 2011, 11:01
Dziewczyny, mam orbitreka chudne na nim ale nie wiem na jakim obciazeniu cwiczyc??? bo na duzym wiekszy wysilek to niby powinno sie wiecej chudnac ale miesnie mocniej pracuja i czy nie rozbuduja mi sie??? pomocyyyy
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
7 listopada 2011, 11:05
z mojej wiedzy wynika że najlepiej jak na najmniejszym obciążeniu za to szybko
7 listopada 2011, 11:06
Spokojnie, tak od razu ci się nie rozbudują. A jak od czasu do czasu poćwiczysz na większym obciążeniu, to podkręcisz metabolizm. Ja bym ćwiczyła czasem tak, a czasem tak.
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 292
7 listopada 2011, 11:07
Na pewno nie będziesz wyglądać jak kulturystka :). Mięśnie oczywiście że trochę rosną, ale to bardzo dobrze. Kondycja się poprawia i wydolnośc organizmu. Ja ćwiczę w ten sposób, że pierwsze 10 minut na 1 stopniu obciążenia, następne 10 minut na 2, kolejne na 3, a potem powtórka. Tak do godziny 3 razy na tydzień. Efekt jest taki, że chudnę po pół kilo na tydzień. I bez żadnej diety (wiadomo, zdrowo się odżywiam, gotuję głównie na parze, mało słodyczy, chude mięso itp.).
7 listopada 2011, 11:10
no wlasnie gdzies czytalam, ze dobre sa interwaly i miedzy cwiczeniami robic brzuszki, wtedy organizm nie przyzwyczaja sie do cwiczen. Dzieki laski
- Dołączył: 2011-09-23
- Miasto: Wyspa Nieznana
- Liczba postów: 4362
7 listopada 2011, 11:31
zminnie...albo jak masz z programami to ustaw sobie różne obciążenia w programie.
na najniższym najlepiej aeroby sie robi
a możesz jechac na najnizszym miarowo i równo po czym zwiększyć prędkość i podkręcić obciążenie-ja tak do piosenek ćwiczyłam;jak była energiczna to deptałam szybciej a jak wolniejsza to miarowo na drugim od najniższego obciążeniu