Temat: siłownia dla początkujących- na czym ćwiczyć?

Wybieram się niedługo na siłownię, nigdy nie byłam w takiej siłowni z dobrym sprzętem (jedynie czasem na wf w szkolnej siłowni jakieś zajęcia  ale tego nie liczę zbytnio) i dlatego nie za bardzo wiem co i na jakich urządzeniach mogłabym ćwiczyć. Wiem tylko że zainteresuję się rowerkiem i orbitkiem, ale poza tym nie mam pomysłu.
Możecie doradzić mi jakie urządzenia są dobre na początek dla kobiety? Na czym Wy najczęściej ćwiczycie jak jesteście w siłowni?
Pewnie zawsze mogę zapytać się kogoś z obsługi i poprosić o wskazówki ale wolałabym najpierw od Was jakieś rady
Na każdej siłowni jest instruktor. On najlepiej Ci doradzi, w końcu za to mu płacą.
Pasek wagi
Weź ze sobą butlę wody, duży ręcznik sportowe buty i wygodny struj np. spodnie dresowe i koszulkę. O reszte pytaj trenera.
Pasek wagi
ja od tyg zaczelam chodzic na silownie i 2 godziny jestem na orbim :):) 
Ja rownież się wybieram na siłownie:)
Planuję chodzić 2 razy w tyg po godzinie + callanetics na uczelni. Jak myślicie, kiedy będzie widać efekty?;>
Na początek polecam rozgrzewkę - najlepiej rowerek z 10-15 minut. Potem trening obwodowy na maszynach. Jeśli jest trener to Ci doradzi co i objaśni jak ćwiczyć. Jeśli nie to na każdej maszynie powinna być tabliczka, na której rysunkowo objaśniony jest sposób ćwiczenia i partie mięśni na które działa. Zaletą maszyn jest to, że wymuszają prawidłowy ruch, w przeciwieństwie do ćwiczeń ze sztangą i hantlami, gdzie zwyczajnie trzeba wiedzieć jak... Trening obwodowy polega na tym, że wykonujesz 8-12 ćwiczeń angażujących mięśnie całego ciała. Na każdej maszynie wykonujesz ćwiczenie składające się, powiedzmy, z 20 powtórzeń po czym bez przerwy przechodzisz do kolejnej maszyny i wykonujesz na niej kolejne ćwiczenie. Po wykonaniu wszystkich ćwiczeń krótka przerwa ok. 5 minut i powtórka całego obwodu. Zacznij od 2 obwodów, co jakiś czas zwiększając np. do 5. Bardzo ważne jest dobranie odpowiedniego obciążenia do Twoich możliwości. Nie może być ono zbyt małe, żeby uniknąć zwykłego machania ręką czy nogą. Nie może też być za duże, bo musi Ci starczyć siły na wszystkie powtórzenia. Dodam, że powinnaś się zmęczyć :) Ponadto ćwiczymy całe grupy mięśniowe, nie szatkujemy treningu na zasadzie "trochę brzucha, trochę łapy, potem znowu brzuch a w między czasie nogi". Najpierw ramiona, potem brzuch a na koniec nogi. Należy pilnować oddechu i nie zatrzymywać powietrza w płucach w trakcie ćwiczeń. Po obwodzie aeroby - np. orbitrek o którym pisałaś. Na koniec rozciąganie i do domu :D Weź ze sobą mały ręcznik i kładź go na sprzęcie - ludziki pocą się na siłowni a obicia siedzeń i podpórek wszystko chłoną, lepiej mieć jakąś podkładkę. No i oczywiście woda, lub jeśli planujesz fest mocno trenować i solidnie się wypacać to izotonik.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.