Temat: Które wybrać hula hop?

Lusesita11 na allegro robią sportowe hh na wymiar i pisze, że powinno sięgać pępka +/- 2cm ...

ja mam 7 :)

ja mam podobne do 5 i 6, jest super (choć siniaki duże na początku) Łatwo się kręci, nawet moja mama nim potrafi (bo ciężkie jest), a na zwykłym obciążonym jej nie wychodzi - więc chyba łatwo sie na nim nauczyc.

> Lusesita11 na allegro robią sportowe hh na wymiar
> i pisze, że powinno sięgać pępka +/- 2cm ...

 a to dzisiaj pomierzę :) jest jakiś trop  :)

ja mam 7

Ja mam nr 5 i jak na razie jestem bardzo zadowolona, po pierwszym dniu mnie troszkę boczki bolały, zrobiłam przerwę, po 4 dniach przeszło i zaczęłam jeszcze raz, znowu mnie bolało, ale już minimalnie, teraz już wcale, a sińców na razie żadnych nie widziałam, może z czasem przyjdą. Ogólnie na początku hula wydaje się dość duże i ciężkie, ale jak zaczęłam kręcić to rozmiarem było idealne, a wagą nawet za lekkie. Myślę że podwójny masaż to najlepsze rozwiązanie, bo obejmuje większą powierzchnię, dzięki czemu odwala 2 razy więcej roboty.
A co do wytrzymałości to nie sądzę żeby kiedykolwiek miało się rozwalić, jest naprawdę bardzo porządne i takie śliczne ;) aż mam ochotę kręcić takie. Z kręceniem nie miałam żadnego problemu, naprawdę bardzo prosto mi to przyszło, nawet łatwiej niż zwykłym, pewnie dlatego że jest ciężkie, lekkimi za cholerę nie pokręcę, nawet 10 sekund.

Zamówiłam to, ktore u Ciebie figuruje pod numerem 3, ale jeszcze nie przyszło. Ponoć to w kolorze czarnym jest super trwałe, nie wiem, dopiero ostatnio to na jakims forum wyczytałam po tym, jak juz zamówilam swoje. Milej zabawy

Aha, co do rozmiaru hoopik powinien sięgąc od podłogi do pępka:)

ja mam trzecie , jestem zadowolona. nigdy nie umialam krecic hula hop a tym od razu, moge krecic nawet godzinami! efektry beda kazdym takie same, bo kazde ma kulki masujace, wez to, ktore ma najwieksza srednice

Ja mam 5 i jestem zadowolona, zwiększyłam sobie codziennie o 10 minut. Zaczynałam od 10 minut i jest super, dobrze się kręci ;)

Jak tylko je dostałam to popełniłam błąd i kreciłam godzinkę, ale teraz już wiem, że trzeba zwiększać minutki.