Temat: Wasze rowery treningowe - marka, model, cena, trwałość

ja mam rower, już z jakieś 9 lat :) ale firmy nie znam, a też przez kilka lat nie był używany, więc  się nie zjechał. Ale teraz dużo ćwiczę na nim, wystawiam na balkon w słońcu i tak się opalam :)

> ja mam rower, już z jakieś 9 lat :) ale firmy nie
> znam, a też przez kilka lat nie był używany, więc 
> się nie zjechał. Ale teraz dużo ćwiczę na nim,
> wystawiam na balkon w słońcu i tak się opalam :)

 

No kiedyś robili świetny sprzęt, nie do zdarcia. Mieliśmy kiedyś w domu taki prosty rowerek treningowy, który służył do zabawy mnie i mojemu rodzeństwu :) Przeżył wiele ale się nie zepsuł. Niestety pozostawiony na sezon zimowy w ogrodzie trochę nam zardzewiał więc trzeba go było wywalić

No a jak jest z jakością sprzedawanych dziś rzeczy każdy wie, wszystko pięknie wygląda tylko na reklamie. Dlatego chciałam się poradzić kogoś kto dobrze trafił i jest zadowolony ze swojego sprzętu.

Ja swój kupiłam jakieś 3 lata temu, wydałam na niego mnóstwo pieniędzy, zamówiłam go na allegro.
Teraz nie jestem w stanie podać jaki to model, bo pudełko leży gdzieś na strychu. Wybierając rower kierowałam się tym co ma na liczniku i jakie są jego pomiary, ważne było dla mnie koło zamachowe wybrałam takie które ma najwięcej kilogramów. A wcześniej sprawdziłam opinię o nim i napisałam wiadomość do sprzedawcy.
Ze swojego jestem bardzo zadowolona ;]

Ja mam Olpran magnetyczny kupiony 3 lata temu w sklepie internetowym za ok. 500zł. Wcześniej miałam taki najprostszy za jakieś 150zł i to był koszmar - kolana wysiadały, bo był niziutki. Nawet po wyciągnięciu siodełka na max musiałam jeździć z ugiętymi kolanami. Więc ja z doświadczenia radzę zwracać uwagę na możliwość regulacji wysokości. W tym rowerze co mam siodełko można przesunąć też troszkę do tyłu, więc można sobie fajnie poustawiać dla siebie.