- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 czerwca 2021, 21:42
Hej :) Rowerek stacjonarny nigdy nie był moim wymarzonym sposobem na bycie aktywnym, ale dostałam go w prezencie urodzinowym. Czy warto w ogóle na niego wsiadać? Widziałyście efekty? :)
12 czerwca 2021, 20:42
Od 18.01 kręcę 1h dziennie na rowerku stacjonarnym (mam taki swój system nadrabiania, jak któregoś dnia nie jeżdżę, to odrabiam tak, żeby nadrobić te "wagary"). Schudłam prawie 20kg. Jem lepiej, kończę zazwyczaj jedzenie o 18. Czy te minus 20kg osiagnelabym bez rowerku stacjonarnego? Być może, ale musiałabym jeść mniej niż teraz. Nogi wyszczuplaly, kondycja o niebo lepsza, wydolność oddechowa też. Ja korzystam z tego, że mam rowerek w domu przy oglądaniu tv, czytaniu, przy pisaniu wiadomości itp. Pedaluje po prostu "przy okazji", takie połączenie przyjemnego z pożytecznym.
Pocieszyłaś mnie! :) Właśnie taki mam plan jak i tak siedzę i nic nie robię, tylko gapię się w TV:)
12 czerwca 2021, 21:38
Stoi to ustrojstwo w salonie, leci serial, to co? Mam siedzieć na kanapie? Przecież mogę w tym czasie popedalowac na rowerku, nie? To się wszystko robi "przy okazji" :))
Masz rowerek- to wykrzesz z tego jak najwięcej dla siebie!
13 czerwca 2021, 02:14
Tak tylko podpowiem tym, którzy mówią, że "na pewno nie zaszkodzi", że czasem może zaszkodzić. Ja np. po x treningach na rowerze spinningowym nie mogłam zrobić szpagatu, bo robią się przykurcze. Musiałam się przerzucić na inne aktywności, a rower oddać mężowi, któremu szpagaty niepotrzebne.
13 czerwca 2021, 13:37
Zamiast siedzenia na kanapie - jak najbardziej:) ja mam orbi, jak czlowiek trochę się porusza przy wieczornym serialu to od razu lepiej się czuje. Ręce są zajęte i nie można podjadać, ciężko przysnąć, a przy tym można zbić kalorie. Nie zastanawiaj się, tylko pedałuj:)