Temat: Waga z analizą składu ciała

Hej,

jakie macie doświadczenie z wagami, które dodatkowo mierzą np. tkankę tłuszczową, zawartość wody, BMI itp.? Warto inwestować w taki gadżet podczas odchudzania? Jaka jest wiarygodność tego urządzenia? Bo ja nie pojmuję jak coś, na czym stoję sprawdza właśnie np. ilość tkanki tłuszczowej (kreci)  Z drugiej strony jeżeli to serio działa to naprawdę fajna sprawa ;) Jesteście w stanie polecić jakieś konkretne modele i mniej więcej w jakich przedziałach cenowych szukać, żeby nie kupić bubla? 

Slyszalam od wielu osób że to w ogóle nie jest miarodajne. Ale może wypowie się ktoś,  kto lepiej zna temat..

Taka profesjonalna moze i by zdala egzamin, ale takiej sklepowej to bym raczej nie ufala. A profesjonalna wiadomo nie bedzie kosztowala 50 czy 100 zl. Moja siostra kiedys miala taką za okolo 120 zl i za kazdym razem wynik zupelnie inny. Takze. 

Ja mam wage bauer, zaplacilam stowke, pokazuje tkanke tluszczowa, miesniowa, wode, i mase kostna. Wprowadzasz wzrost, wiek, i aktywnosc (oblicza zapotrzebowanie). Nie do konca jej dowierzam, ale pokazuje taki sam %tkanki tluszczowej jak np wyliczony przez vitalie na podstawie wymiarow ciala, wiec cos w tym jest. 

Pasek wagi

Hmm, ja mam i sporo zawyza % tkanki tłuszczowej w porównaniu do tych profesjonalnych wag. W moim przypadku mam spory procent mięśni, a zwykłą waga wydaje mi się, że oblicza średnią na podstawie wzrostu i wagi. 

Pasek wagi

Ja dostałam od Mikołaja więc dopiero testuję

Pasek wagi

mamy Beurera BF800. Dosc drogi gadzet bo kupowalismy ja za okolo 700 zl. Teraz mozna dostac za 3 stowki. Jestesmy zadowoleni.

Pasek wagi

takie wagi nie obliczają składu  ciała na podstawie tylko wprowadzonych danych, ale wykorzystują bioelektryczna impedancję, sygnał elektryczny przebiega przez całe ciało. W kwestii tygodnia czy miesiąca może być różnie z wynikiem, bo wynik jest także zależny od ilości wody w organizmie- bedzie inny po prysznicu, po ćwiczeniach czy nawodnieniu, dlatego należy zawsze się ważyć w jak najbardziej podobnych warunkach. Ale na długą metę to działa, widać spadki itd. Ja sie mierzylam na dwóch różnych  - jednej w pracy, jednej w domu i chociaż ta domowa pokazywala trochę wiecej złego to jednak spadki na obu były proporcjonalne. Jak masa ciała stala w miejscu, to chociaż miałam  motywujące wyniki spadku tluszczu - małe ale zawsze.

Dla mnie to pic na wodę. Szczególnie te "domowe"

mam taką wagę już 12 lat i dla mnie  to konkret. Dałam za nią wtedy jakieś 12-19 euro - Medisana z media markt. Nie za droga, nie najtańsza a tylko raz musialam baterie wymieniac.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.